Co roku 1 czerwca zbiera się Sejm Dzieci i Młodzieży. Młodych parlamentarzystów jest tylu, co prawdziwych posłów, czyli 460, i zasiadają w sejmowej sali obrad. Na podobnych zasadach w tym roku pierwszy raz zbierze się Obywatelski Parlament Seniorów. Będzie obradował 1 października w Międzynarodowym Dniu Osób Starszych.
Delegatów wyłoniono z trzech najważniejszych środowisk: uniwersytetów trzeciego wieku, Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów oraz gminnych rad seniorów.
W czwartek seniorzy m.in. wybiorą prowadzącego obrady oraz powołają trzy komisje stałe. Jednak przede wszystkim uchwalą deklarację, która określi ich postulaty wobec władz publicznych.
Nad treścią dokumentów organizacje pracują już od półtora roku. – Na sesji będziemy czytać gotowe projekty uchwał, by nie tracić czasu na jałowe dyskusje – mówi Krystyna Lewkowicz, prezes fundacji Ogólnopolskie Porozumienie Uniwersytetów Trzeciego Wieku.
Podobne parlamenty funkcjonują w innych państwach. W 1993 r. powołanie takich ciał zarekomendował Europejski Parlament Seniorów, który zebrał się w Luksemburgu. Za wzorcowy uchodzi parlament irlandzki. – Gośćmi obrad są najważniejsi politycy, zrzesza on przedstawicieli 400 organizacji i ma struktury także na poziomie regionalnym – mówi poseł PO Michał Szczerba, szef sejmowej Komisji Polityki Senioralnej.