Magdalena Sobkowiak-Czarnecka jest podsekretarzem stanu w KPRM w pionie ds. Unii Europejskiej, w poprzedniej kampanii przed wyborami prezydenckimi była szefową sztabu prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza (otrzymał wówczas 2,36 proc. głosów).
Michał Kolanko pytał swoją rozmówczynię o ocenę dotychczasowego przebiegu drugiej polskiej prezydencji w UE, czyli rotacyjnego przewodnictwa w Radzie Unii Europejskiej. - Trudno mówić o zaskoczeniach, bo kiedy realizuje się taki projekt wiadomym jest, że będzie pełen niewiadomych. Możemy wszystko przygotować logistycznie, ale potem geopolityka ma duży wpływ na przebieg prezydencji i tak się stało też tym razem - odparła. - Od strony organizacyjnej uważam, że wszystko idzie bardzo dobrze i w Warszawie przeprowadziliśmy już kilkanaście rad nieformalnych, kilkadziesiąt spotkań w całej Polsce. Od strony politycznej myślę, że jest bardzo dużo sukcesów - oświadczyła.
Polska prezydencja bez szczytu w Polsce. Sobkowiak-Czarnecka odpowiada na krytykę opozycji
- Hasło, które prezentowaliśmy przed prezydencją, „Bezpieczeństwo, Europo” okazało się bardziej aktualne niż kiedykolwiek. (...) Mówiliśmy, że chcemy narzucić swoją narrację związaną z bezpieczeństwem, z obronnością, całej Unii Europejskiej, to się również udało - przekonywała.
Czytaj więcej
Jeśli NATO ma być nadal paktem, który gwarantuje Polsce i Europie bezpieczeństwo, to musi wziąć n...