Kaja Kallas: Czy wszyscy zdają sobie sprawę, że jesteśmy w całkiem nowej epoce

Jest różnica między pokojem a pokojem. Po drugiej wojnie światowej państwa zachodnie miały pokój, tworzyły dobrobyt dla ludzi. My też mieliśmy pokój, ale nasze elity były zabijane - mówi Kaja Kallas, premier Estonii.

Publikacja: 26.04.2023 17:36

Kaja Kallas: Czy wszyscy zdają sobie sprawę, że jesteśmy w całkiem nowej epoce

Foto: AFP

Mówi pani o zmęczeniu społeczeństw zachodnich tą wojną. Na dodatek niektórzy zachodni politycy sugerują, że trzeba przekonać Ukrainę, by usiądła do negocjacji z Rosją tak szybko jak to możliwe. I może jeszcze zgodziła się na koncesje terytorialne. Jak to pani ocenia? 

Kaja Kallas: Generalnie każdy rozumie, że wojna jest zła, a pokój jest dobry. Ale jest różnica między pokojem a pokojem. Po drugiej wojnie światowej państwa zachodnie miały pokój, rozwijały się, tworzyły dobrobyt dla ludzi. My też mieliśmy pokój, ale nasza kultura była niszczona, ludzi deportowano na Syberię, nasze elity były zabijane. Dlatego tłumaczę zachodnim przywódcom, że potrzebny jest nam zrównoważony pokój, a w nim jest i pociągnięcie do odpowiedzialności, i uwzględnienie planu pokojowego prezydenta Zełenskiego. 

9 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Polityka
Białoruś. Dyktator nawołuje do dialogu. Zaczął od upokarzania więźniów politycznych
Polityka
Mocarstwa zwierają szyki – Rosja i USA szukają sojuszników
Polityka
Kaja Kallas: Nic o Europie bez Europy
Polityka
Szwecja zmieni konstytucję? Odbieranie obywatelstwa i prawo do aborcji
Polityka
„Rzecz w tym”: Zełenski i Tusk przedstawili w Warszawie zarys planu pokojowego
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego