Aktualizacja: 16.02.2025 16:12 Publikacja: 31.08.2022 03:00
Foto: PAP/Mateusz Marek
Mina francuskiego prezydenta, gdy usłyszał – podczas wspólnej konferencji – od premiera Morawieckiego, że Polska jest ofiarą sankcji UE, tak jak Rosja, mówiła wszystko. Czy premier stracił instynkt polityczny co do tego, co można mówić, a czego nie?
Sklejanie Polski z Rosją w sytuacji, gdy Rosja jest agresorem i prowadzi brutalną wojnę w Ukrainie, jest przede wszystkim robieniem krzywdy Polsce. Jest to największe szkodnictwo względem Polski w ostatnich miesiącach. Sugerowanie, że możliwe jest porównywanie Polski z Rosją, to gruba przesada – nie mam na tę wypowiedź wystarczających słów oburzenia. Środków z KPO nie dostaliśmy przez to, że rząd nie był w stanie spełnić warunków i doprowadzić do końca procesu uzyskania tych pieniędzy. Warszawa nie złożyła nawet wniosku w tej sprawie. Pamiętajmy, że wszystkie warunki negocjował Mateusz Morawiecki, który chwalił się, że otrzyma te pieniądze.
W najbliższy wtorek prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski spotka się z prezydentem Finlandii Alexandrem Stubbem – wynika z informacji „Rzeczpospolitej”. To część szerszego planu kandydata KO na prezydenta, który dotyczy bezpieczeństwa i spraw międzynarodowych.
Nie milkną echa wystąpień na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa (MSC). W niedzielę do wystąpienia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego nawiązali w mediach społecznościowych premier RP Donald Tusk i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
„Czy Pani/Pana zdaniem rząd Donalda Tuska jest w stanie poprawić sytuację gospodarczą Polski?” - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.
Jak ocenił w mediach społecznościowych Jarosław Kaczyński, „Donald Tusk sygnalizuje, że woli być liderem antyamerykańskiej europejskiej rebelii”. Zdaniem prezesa PiS „tworzy to dla Polski groźną sytuację, gdyż sojusz z USA jest fundamentalnym elementem naszego bezpieczeństwa”.
W Polsce nie mamy wątpliwości, że zagrożenie dla Europy, liberalnej demokracji i przyzwoitości pochodzi od putinowskiej Rosji - powiedział podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa (MSC) minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. W piątek wiceprezydent USA J.D. Vance stwierdził, że największe zagrożenie wobec Europy nie pochodzi od Chin czy Rosji, lecz „z wewnątrz”.
Do IPN nie wpłynął żaden wniosek w sprawie ekshumacji Ukraińców, którzy zginęli w czasie wojny i zaraz po jej zakończeniu na terenie Polski.
IPN ponowił wnioski o przeprowadzenie prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych w Ukrainie. Czy strona ukraińska zaproponuje podobne działania w Polsce? Wątpliwe.
Kiedy słuchałem ostatnich wypowiedzi Karola Nawrockiego i wielu polityków PiS-u, to ze zdumieniem odkryłem, że oni odcięli siekierą całą tradycję Lecha Kaczyńskiego i tradycję polskiego podejścia do polityki wschodniej - powiedział w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem Paweł Kowal, przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych i szef Rady do spraw Współpracy z Ukrainą.
Co roku mówimy o niewyrównanych rachunkach, niezabliźnionych ranach i konieczności pojednania. Temat rzezi wołyńskiej redukowany jest do symbolicznych gestów, które nie popychają dialogu do przodu.
Władimir Putin po ogłoszeniu wyniku wyborów we Francji może zamiast szampana otworzyć raczej słabiutkie Sowietskoje Igristoje. Wszystko to nie zmienia faktu podstawowego – wojna rozciąga się w czasie, a poważne polityczne decyzje Zachodu utknęły na mieliźnie.
Agresja Rosji na Ukrainę nie skończy się w tym roku – uważa Paweł Kowal, szef sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych, pełnomocnik rządu ds. odbudowy Ukrainy, Koalicja Obywatelska.
Marine Le Pen pewnie zmieni nieco swoją politykę i będzie chciała pozyskać nowych wyborców, ale jej partia oficjalnie przyznała, że powstawała w oparciu o pieniądze z Moskwy. Kiedyś Stalin wspierał na Zachodzie partie lewicowe i komunistyczne. Dziś Putin podaje pieniądze europejskim populistom, daje im wsparcie medialne - stwierdził Paweł Kowal, szef rady do spraw współpracy z Ukrainą.
- Nie wiadomo czasami o co dokładnie prezydentowi chodzi, jakie ma dokładnie plan i do tego jeszcze chwali się nim w mediach - mówił o wypowiedzi Andrzeja Dudy ws. udziału Polski w programie "Nuclear Sharing" szef komisji spraw zagranicznych Paweł Kowal, poseł KO.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas