Socjaldemokraci wracają do korzeni

Partia kanclerza Scholza chce pomagać bezrobotnym i biednym, poszukując drogi do „demokratycznego socjalizmu”, czyli ulepszonej wersji społecznej gospodarki rynkowej.

Publikacja: 28.07.2022 03:00

Kanclerz Olaf Scholz nie jest przewodniczącym SPD, nawet nie zasiada w federalnym zarządzie partii.

Kanclerz Olaf Scholz nie jest przewodniczącym SPD, nawet nie zasiada w federalnym zarządzie partii. W przeszłości był jej sekretarzem generalnym, jednym z wiceszefów i krótko p.o. przewo- dniczącego

Foto: AFP

Minister pracy Hubertus Heil (SPD) przedstawił właśnie ogólny plan reformy zasiłków socjalnych, z których korzysta w Niemczech ponad 5 mln osób. Mają być nie tylko znacznie wyższe od dotychczasowych, ale i złagodzone zostaną kryteria ich otrzymywania.

To dobra wiadomość nie tylko dla tych, którzy nie mają pracy, ale także tych, którzy z różnych powodów nie dają sobie rady w życiu. Hojna oferta państwa ma być dowodem, że nie zapomina ono o słabszych. Co być może ważniejsze, nie zapomina o nich SPD, partia o lewicowym rodowodzie, która zerwała z marksizmem dopiero w dekadę po powstaniu RFN, akceptując kapitalizm i niemiecki model społecznej gospodarki rynkowej. – Wolność, solidarność i sprawiedliwość to są nasze wartości – głosi dzisiaj Saskia Esken, współprzewodnicząca SPD ciągnąca partię mocno na lewo.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Polityka
Trump: Ukraina może nie przetrwać wojny, nawet przy wsparciu USA
Polityka
Rumunia: Prorosyjski kandydat Călin Georgescu nie może wystartować w wyborach prezydenckich
Polityka
Wymiana zdań pod postem Sikorskiego. Rubio i Musk: Podziękuj, mały człowieczku
Polityka
Viktor Orbán liczy na umowę z USA. Ma uchronić Węgry przed wojną celną Trumpa z UE
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Polityka
Czystki w bazach Pentagonu. Wylatuje Enola Gay. Dlaczego? Bo "gay"