Projekt zmian w przepisach przedstawił mniejszościowy rząd socjaldemokratyczny. Uzasadnia on propozycję tym, że "wciąż jest zbyt wiele osób, zwłaszcza wywodzących się z krajów innych niż państwa zachodnie, które nie mają pracy, do której mogliby wstawać rano".
"Jeśli przyjeżdżasz do Danii, musisz pracować i zapewniać środki sobie i swojej rodzinie" - przekonuje duński rząd.
Rząd zwraca uwagę, że wiele kobiet wywodzących się z Bliskiego Wschodu, Afryki północnej, Afganistanu, Pakistanu i Turcji, które przebywają w Turcji, pozostaje poza rynkiem pracy.
Czytaj więcej
Europa doświadczyła gwałtownego napływu nielegalnych imigrantów, ale to w USA nadal jest ich najwięcej.
Propozycja przewiduje, że "wysiłek i praca idą w parze" ze świadczeniami społecznymi, a jeśli "ktoś nie jest w stanie sam się utrzymać, musi mieć obowiązek uczestniczyć i wnosić wkład (pracy) równoznaczny z regularnym, tygodniowym czasem pracy, aby otrzymać pełne świadczenia socjalne" - czytamy w 40-stronicowym dokumencie zatytułowanym "Dania może zrobić więcej".