Aktualizacja: 05.09.2019 16:33 Publikacja: 06.09.2019 18:00
Foto: EAST NEWS
Podczas spotkania we Frankfurcie nad Odrą 10 listopada 1990 r. kanclerz Helmut Kohl i premier Tadeusz Mazowiecki zadeklarowali, że „wielki traktat" regulujący relacje polsko-niemieckie zostanie podpisany do końca stycznia 1991 r., a ratyfikowany – wraz z umową graniczną – miesiąc później.
Okazało się to niewykonalne nie tylko z uwagi na zmianę rządu, jaka nastąpiła w Polsce, ale i tworzenie przez Kohla nowego gabinetu po grudniowych wyborach do Bundestagu, które przyniosły kolejne zwycięstwo CDU/CSU. Krzysztof Skubiszewski [szef polskiej dyplomacji – red.] podtrzymał dotychczasowy kurs skierowany na osiągnięcie porozumienia z Niemcami, ale na początku 1991 r. kryzys we wzajemnych relacjach wywołała kwestia tranzytu wojsk radzieckich z RFN.
Planszówka „Lipowo: Kto zabił?” to udana polska gra detektywistyczna.
Podobnie jak przy każdym wyjeździe poza granice kraju, również zimą warto pamiętać o zapewnieniu sobie i naszym najbliższym ochrony, jaką daje właściwa polisa ubezpieczeniowa na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń.
„Cykle” Piotra Matywieckiego to wysokiej próby poezja metafizyczna zorientowana na sprawy kluczowe.
Szczególnie poruszyły mnie „Kłamstwa, którymi żyjemy” Jona Fredericksona – „trudno zmierzyć się z prawdą o sobie, gdy nasze mechanizmy obronne, choć wydają się pomocne, często nas ograniczają”.
„Dziadkiem z Wehrmachtu” grano przeciw Sławomirowi Mentzenowi w 2023 r. i Donaldowi Tuskowi w 2005 r., czyli wiele lat po wojnie. A co myślano o Konradzie Swinarskim (1929–1975), wybitnym reżyserze, którego brat był w Waffen SS, a matka podpisała folkslistę?
Tytuł, jaki zdobył 18-letni Hindus Gukesh Dommaraju, oznacza, że mistrzem świata znów został szachista z kraju, w którym narodziła się królewska gra.
Jeśli Karol Nawrocki zostanie prezydentem, będzie się posuwał do znacznie ostrzejszych działań niż Andrzej Duda, żeby wywrócić obecny układ rządowy i doprowadzić do przedterminowych wyborów – powiedział na antenie TVN24 prof. Antoni Dudek, historyk i politolog z UKSW.
Popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki nie poradził sobie kolejny raz w sytuacji wiecowej, gdy powinien wykazać się refleksem i przyzwoitością. Karol Nawrocki powinien przeprosić za brak reakcji na słowa księdza, który zachęcał do pobicia prof. Antoniego Dudka.
Cały czas uważam, że jest to człowiek bezwzględny. To jego wczorajsze zachowanie na spotkaniu w Ciechanowie też go demaskuje. Pokazuje pewne jego cechy osobowości - stwierdził prof. Antoni Dudek, odnosząc się do reakcji Karola Nawrockiego na słowa księdza Jana Jóźwiaka, które padły podczas spotkania z wyborcami w Ciechanowie.
Kandydaci często mylą klikalność i oglądalność ze skłonnością ludzi do głosowania – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” prof. Antoni Dudek, historyk, politolog i publicysta.
Karol Nawrocki w czasie konferencji prasowej odpowiedział na pytanie dziennikarza o wypowiedzi prof. Antoniego Dudka na temat prezesa IPN, popieranego przez PiS kandydata na prezydenta.
Rosnące napięcia polityczne w Polsce mogą utrudnić organizację wyborów prezydenckich w 2025 roku – uważa politolog i historyk prof. Antoni Dudek, uznając za „wątpliwe” to, czy można je przeprowadzić tak, by nikt nie kwestionował wyniku.
„Zaiste ich retoryka była aż nazbyt parciana” - pisał przed laty Zbigniew Herbert, tłumacząc w wierszu „Potęga smaku” dlaczego on i jemu podobni nie ulegli po wojnie argumentom komunistów. Teraz przykład „nazbyt parcianej” retoryki AD 2025 dał na konferencji prasowej Jarosław Kaczyński.
- Pan (Antoni) Dudek ma być może osobiste anse, to jest świat historyków - mówił prezes PiS, Jarosław Kaczyński, pytany na konferencji o krytykę pod adresem Karola Nawrockiego, prezesa IPN i kandydata na prezydenta popieranego przez PiS, sformułowaną przez historyka i politologa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas