Aktualizacja: 10.05.2025 04:06 Publikacja: 18.04.2025 16:20
Foto: mat.pras.
Statystyczny amerykański nastolatek deklaruje, że spędza „zaledwie” siedem godzin dziennie przed ekranem w czasie wolnym (z wyłączeniem prac domowych). Dziennie nastolatkowie otrzymują setki powiadomień, co oznacza, że rzadko mogą skupić się na rozmyślaniu bez rozpraszania i nie są do końca obecni w tym, co się realnie dzieje wokół nich. Zjawisko wpływu mediów społecznościowych na społeczeństwo, a w szczególności dzieci, od lat bada Jonathan Haidt, amerykański psycholog społeczny. W książce „Niespokojne pokolenie. Jak wielkie przeprogramowanie dzieciństwa wywołało epidemie chorób psychicznych” analizuje przyczyny i skutki dzieciństwa z telefonem w ręku. Posługując się badaniami, pokazuje, jak technologia wpływa na rozwój biologiczny, emocjonalny i społeczny kolejnych pokoleń, w szczególności generacji Z.
Wszyscy wiemy, że kiedyś było lepiej. Polityka wyglądała zupełnie inaczej, miała inny poziom i klimat, a debaty...
Nowy spektakl Teatru Współczesnego za dyrekcji Wojciecha Malajkata pokazuje, że warto szukać w teatrze wzruszenia.
Nadmierne i niepoprawne stosowanie leków to w Polsce plaga. Książka Arkadiusza Lorenca pokazuje tło tego problemu.
„Ale wtopa” to gra, przez którą można nieźle zdenerwować się na znajomych.
„Thunderbolts*” przypomina, że superbohaterowie wcale nie są doskonali.
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas