Idioci i złodzieje

Do Egiptu, Meksyku, Tunezji jeździ się po słońce, po zabytki egipskie, meksykańskie, tunezyjskie, a także irackie, syryjskie – do antykwariatów w Wiedniu i Monachium – są tam „wyprane", jak to się czyni z pieniędzmi.

Aktualizacja: 24.07.2015 19:36 Publikacja: 24.07.2015 01:37

Krzysztof Kowalski

Krzysztof Kowalski

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

W tych ciepłych i zabytkowych krajach działają całe mafie, grupy dobrze zorganizowane i stowarzyszone z miejscowymi notablami i policjantami. No, ale przecież nie u nas, nie w Europie. I to jest prawda, u nas, w Europie, już takiego zorganizowanego gangsterstwa zabytkowego nie ma, ale są idioci i złodzieje.

W 52 roku p.n.e. pod Alezją w Burgundii Juliusz Cezar zgniótł opór Galii i włączył ją do Imperium Rzymskiego. Działania sił rzymskich pod Alezją były największą w historii antycznych wojen operacją oblężniczą. W październiku 2012 roku, nocą, sześciu pożal się Boże miłośników archeologii udało się w pobliże miejsca tej bitwy. Potwierdziło się przysłowie, że głupi ma szczęście – znaleźli 2 tysiące złotych galijskich monet. Posłużyli się wykrywaczem metalu, na którego posiadanie nie mieli zgody prefektury w Dijon.

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów