Ech, nie mam dziś wibracji na pracę

Od niektórych anegdot o tym, jak Polacy urodzeni na przełomie wieku traktują robotę, szefów i współpracowników, włos się jeży na głowie. I byłaby to być może stereotypowa opowieść o „zetkach”, gdyby nie moi młodzi rozmówcy, którzy w podejściu swych rówieśników do życia dostrzegają zaskakującą szansę.

Aktualizacja: 22.06.2024 07:19 Publikacja: 21.06.2024 10:00

Alek, lat 21, barber. Wcześniej zarabiał w gastronomii. Jaki stosunek do pracy mieli wtedy jego rówi

Alek, lat 21, barber. Wcześniej zarabiał w gastronomii. Jaki stosunek do pracy mieli wtedy jego rówieśnicy? – Albo ktoś nie pojawiał się na umówionym dniu próbnym czy nawet rozmowie o pracę, albo bez informowania kogokolwiek w ogóle się nie stawiał – opowiada

Foto: TOMASZ ŁĄCZYŃSKI

O„zetkach” piszą media, pod lupę biorą je również socjologowie. To ludzie urodzeni na przełomie tysiącleci, pokolenie przyszłości, które weszło na rynek pracy albo lada moment go zasili, nic więc dziwnego, że oczy badaczy, a przede wszystkim pracodawców, skierowane są właśnie na nich.

Ci ostatni na pokolenie młodszych 20-latków głównie narzekają: że roszczeniowi i wyszczekani, rozpieszczeni i nieodpowiedzialni, nie szanują ciężkiej pracy, w ogóle nie są jej nauczeni. Klasyka – starzy kręcą głowami, psioczą na młodych, młodzi się buntują, że tamci nie nadążają. Dlatego do rozmowy zapraszam tylko urodzonych po 1989, a więc „zetki” i młodszych milenialsów, dzieli ich raptem kilka lat, może lepiej się dogadują? Każdy z wywiadów zaczynam tak samo: rozkładam karteczki z wypisanymi wartościami, które w jednym z ostatnich raportów o „zetkach” wybrali badacze, są wśród nich m.in. miłość, ekologia i rozwój zawodowy. Ciekawi mnie przede wszystkim, gdzie na liście priorytetów moi rozmówcy uplasują pracę – i czy utrwalone już stereotypy o „zetkach” potwierdzę czy obalę.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Plus Minus
Co można wyczytać z priorytetów prezydencji przygotowanych przez polski rząd? Niewiele
Plus Minus
Po co organizowane są plebiscyty na słowo roku? I jakie słowa wygrywały w innych krajach
Plus Minus
Gianfranco Rosi. Artysta, który wciąż ma nadzieję
Plus Minus
„Rozmowy o ludziach i pisaniu”. Dojmujące milczenie telefonu w domu
Plus Minus
„Trojka” Izabeli Morskiej. Tożsamość i groza w cieniu Rosji