19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 15.01.2025 12:03 Publikacja: 28.07.2023 10:00
Foto: Netflix
Plus Minus: Ludzie po pięćdziesiątce podobno dzielą się na dwie grupy: tych, którzy obejrzeli trzy minuty netflixowej wersji Pana Samochodzika, i tych, którzy dotrwali do 13. minuty. Do której się pan zalicza?
Obejrzałem tego filmu tyle, ile dałem radę – zmusiłem się przez sentyment, chociaż pierwsza scena walki zbudowana na najgorszych netfliksowych wzorcach wystawiła moją cierpliwość na dużą próbę. Podobnie jest zresztą z „Wiedźminem” – w przypadkach obu tych obrazów mamy do czynienia z przesunięciem znaczeń, postaci zostały użyte do szczególnej redefinicji świata. Skupmy się może na pierwowzorze Pana Samochodzika. Wszyscy fani tej postaci literackiej wiedzą, że jest to szczególna męska postać, skonstruowana na świetnie pokazanej sublimacji. Pan Tomasz jest introwertykiem, człowiekiem z pasją (i nie jest to lansowanie własnej osoby, na pewno nie jest to narcyz), stojącym w cieniu. Jest wolny od chciwości, jego obsesją są antyki – w książkach kilka razy pada zdanie, że kocha się w antykach. I to, co jest chyba najciekawsze, Pan Samochodzik ma osobliwy stosunek do kobiet. Nie interesuje go konkretna żywa, ani z żadną nie chce się wiązać, bo interesuje go tylko wysublimowany obraz kobiecości czerpany z dzieł sztuki. Ta jego ciekawa cecha jest kompletnie niepojmowalna w świecie dzisiejszego Netfliksa i w nim niemożliwa.
Rozpoczęte właśnie polskie przewodnictwo w Unii Europejskiej nakłada się na kampanię przed wyborami prezydenckimi. Czy deklaracje Donalda Tuska w sprawach imigracji, kosztów polityki energetycznej czy Zielonego Ładu to zapowiedź rzeczywistej zmiany kursu, czy tylko wyborcze sztuczki?
Co by się najlepiej nadawało na polskie słowo dziesięciolecia – „polaryzacja”, „postprawda” czy może „wybory”? I dlaczego w tym roku plebiscyty zwyciężały „koalicja”, „sztuczna inteligencja”, „stołówka” i „sigma”?
Nienawiść jest dziś wszędzie. Politycy coraz częściej dzięki niej wygrywają, nie licząc się z ceną, jaką płacą za to społeczeństwa – mówi wybitny dokumentalista Gianfranco Rosi.
A myślę sobie czasem, że jeszcze mógłbym napisać kilka opowiadań, których kiedyś nie napisałem. W zeszycie mam szkic powieści – drugiej części „Domu pod Lutnią”. W ostatnich latach nie potrafiłem się zmobilizować, aby to napisać. Teraz żałuję, bo obecnie podjęcie takiego wyzwania przekracza moje możliwości.
Co łączy łotewską laborantkę w ośrodku badawczym pod Moskwą, partyzantki z Petersburga tańczące queer tango na przekór wielkiej Rosji oraz słoweńskie wcielenie Marii Janion romansującej z młodszą o kilkadziesiąt lat kobietą? Odpowiedź przynosi „Trojka” Izabeli Morskiej.
Nikt nie jest w pełni bezpieczny w internecie. Raport przygotowany przez firmę Yubico pokazuje, że problem dotyczy również chętnie korzystającego z nowych technologii pokolenia Z.
W najnowszym odcinku podcastu „Rzecz w tym” Bogusław Chrabota rozmawia z Rafałem Dutkiewiczem, byłym prezydentem Wrocławia, a obecnie liderem Pracodawców RP. Dyskusja dotyczy wyzwań stojących przed polską gospodarką w 2025 roku: rekordowego deficytu budżetowego, kryzysu demograficznego, kosztów energii i inwestycji w innowacyjność. Czy Polska znajdzie sposób na długofalowy rozwój w tych trudnych warunkach?
Eksperci zajmujący się rynkiem pracy dostrzegają nowe zjawisko, które zaczyna się rozprzestrzeniać wśród pracowników. Młodzi pracownicy korporacji zaczynają zmieniać styl pracy, co potencjalnie może być niekorzystne dla firmy. Na czym polega „soft quitting”?
Wraz z początkiem nowego roku wśród młodych ludzi na świecie zyskuje popularność postanowienie nazywane „No-buy 2025”. Na czym polega nowy trend, który stał się bardzo widoczny w mediach społecznościowych?
Geje będą mogli kształcić się na księży w seminariach rzymskokatolickich, pod warunkiem przestrzegania celibatu - takie nowe wytyczne ogłosiła Konferencja Episkopatu Włoch (CIE).
Co by się najlepiej nadawało na polskie słowo dziesięciolecia – „polaryzacja”, „postprawda” czy może „wybory”? I dlaczego w tym roku plebiscyty zwyciężały „koalicja”, „sztuczna inteligencja”, „stołówka” i „sigma”?
A myślę sobie czasem, że jeszcze mógłbym napisać kilka opowiadań, których kiedyś nie napisałem. W zeszycie mam szkic powieści – drugiej części „Domu pod Lutnią”. W ostatnich latach nie potrafiłem się zmobilizować, aby to napisać. Teraz żałuję, bo obecnie podjęcie takiego wyzwania przekracza moje możliwości.
Co łączy łotewską laborantkę w ośrodku badawczym pod Moskwą, partyzantki z Petersburga tańczące queer tango na przekór wielkiej Rosji oraz słoweńskie wcielenie Marii Janion romansującej z młodszą o kilkadziesiąt lat kobietą? Odpowiedź przynosi „Trojka” Izabeli Morskiej.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas