Aktualizacja: 17.05.2015 13:23 Publikacja: 15.05.2015 02:00
Foto: Fotorzepa/Bartek Sadowski
"Plus Minus": Był pan zaskoczony wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich?
Tomasz Żukowski, socjolog i politolog z Uniwersytetu Warszawskiego: Tylko trochę. Wystarczyło przypomnieć sobie wyniki badań opinii przeprowadzonych parę tygodni przed pierwszymi turami wyborów prezydenckich z 2005 i 2010 roku. W obu kampaniach notowania kandydatów Platformy były zawyżone, a ich sondażowa przewaga nad konkurentami z PiS znacznie większa od rzeczywistej. Wystarczyło przyjąć, że ten fenomen powtórzy się także w tym roku. Stawało się wówczas oczywiste, że realne wyniki Bronisława Komorowskiego i Andrzeja Dudy powinny być w pierwszej turze bardzo podobne. Nie spodziewałem się natomiast długo, że trzeci w kolejności Paweł Kukiz zdobędzie ponad 20 proc. głosów. Jeszcze kilka dni przed pierwszą turą szacowałem, że to będzie parę punktów mniej.
A jednak wygrana Dudy była potężnym zaskoczeniem.
Dla większości Polaków i dla establishmentu – zdecydowanie tak. Ostatecznie o zwycięstwie Dudy zadecydowało przejęcie przez niego części (według IPSOS – około 260 tys.) dotychczasowych wyborców Platformy Obywatelskiej. To ponad 1,5 proc. wszystkich głosujących. Pozwoliło to Dudzie wyprzedzić urzędującego prezydenta. Przy okazji: jestem pod wrażeniem dyscypliny emocjonalnej w PO. Choć działacze tej partii musieli być w niedzielny wieczór w głębokim szoku, to pokazywali do kamer uśmiechniętą twarz. Polska polityka się profesjonalizuje.
Planszówka „Lipowo: Kto zabił?” to udana polska gra detektywistyczna.
Podobnie jak przy każdym wyjeździe poza granice kraju, również zimą warto pamiętać o zapewnieniu sobie i naszym najbliższym ochrony, jaką daje właściwa polisa ubezpieczeniowa na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń.
„Cykle” Piotra Matywieckiego to wysokiej próby poezja metafizyczna zorientowana na sprawy kluczowe.
Szczególnie poruszyły mnie „Kłamstwa, którymi żyjemy” Jona Fredericksona – „trudno zmierzyć się z prawdą o sobie, gdy nasze mechanizmy obronne, choć wydają się pomocne, często nas ograniczają”.
„Dziadkiem z Wehrmachtu” grano przeciw Sławomirowi Mentzenowi w 2023 r. i Donaldowi Tuskowi w 2005 r., czyli wiele lat po wojnie. A co myślano o Konradzie Swinarskim (1929–1975), wybitnym reżyserze, którego brat był w Waffen SS, a matka podpisała folkslistę?
Tytuł, jaki zdobył 18-letni Hindus Gukesh Dommaraju, oznacza, że mistrzem świata znów został szachista z kraju, w którym narodziła się królewska gra.
Wysłannik Donalda Trumpa ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff odniósł się do deklaracji Donalda Trumpa, który ogłosił, że USA chcą przejąć kontrolę nad Strefą Gazy. - Lepsze życie niekoniecznie musi być związane z przestrzenią fizyczną, w której obecnie się znajdujesz - stwierdził.
Prezydent Andrzej Duda nie będzie wspierał w kampanii prezydenckiej kandydata PiS ani innych pretendentów do najważniejszego urzędu w państwie. Prezes IPN Karol Nawrocki ma nie być dopuszczony również do Donalda Trumpa, jeśli ten przyjedzie do Polski na zaproszenie głowy państwa – dowiaduje się „Rzeczpospolita”.
Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie głośnej afery maseczkowej. Nie ujawni powodów, bo decyzję zaskarżyło do sądu Ministerstwo Zdrowia – ustaliła „Rzeczpospolita”.
Jeśli z powodu sporów w wymiarze sprawiedliwości nie dojdzie do prawomocnego osądzenia stalinowskiej zbrodni, będzie to blamaż całego państwa.
Jeśli osoba prowadzi kilka przedsiębiorstw, to mamy do czynienia z kilkoma administratorami. W razie nałożenia kar z RODO ich obroty nie powinny być kumulowane.
Intrygujące jest to, czy sztuka może i powinna wpływać na kształt prawa i wybory dokonywane przez sądy.
Samorząd adwokatów - zawodu zrzeszającego ludzi wszechstronnie wykształconych inspiruje się „Moralnością pani Dulskiej”.
Zarówno okrzyk „Nie bać Tuska”, jak i „***** ***” mają charakter wulgarny. Czy oznacza to, że automatycznie zostaje popełnione wykroczenie?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas