Tylko część bibliotekarzy na uczelniach ma dłuższy urlop wypoczynkowy

Po reformie przepisów o szkolnictwie wyższym w 2005 r. większość bibliotekarzy straciła uprawnienie do wydłużonego urlopu wypoczynkowego.

Publikacja: 21.01.2013 09:50

Po reformie przepisów ?o szkolnictwie wyższym ?w 2005 r. większość bibliotekarzy straciła uprawnieni

Po reformie przepisów ?o szkolnictwie wyższym ?w 2005 r. większość bibliotekarzy straciła uprawnienie ?do wydłużonego urlopu wypoczynkowego.

Foto: www.sxc.hu

Sąd Najwyższy w piątek 18 stycznia 2013 r. zajął się pozwem bibliotekarek przeciwko Uniwersytetowi Adama Mickiewicza w Poznaniu (sygnatura akt: II PZP 7/12).

Domagały się one dodatkowego urlopu wypoczynkowego na zasadach przewidzianych dla nauczycieli akademickich. Zgodnie z art. 133 ustawy 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym mają oni prawo do 36 dni płatnego urlopu wypoczynkowego w ciągu roku.

Bibliotekarki stwierdziły, że pod  rządami poprzedniej ustawy z 12 września 1990 r. o szkolnictwie wyższym miały one prawo do takiego dłuższego urlopu i w myśl przepisów przejściowych w ustawie z 2005 r.  nadal przysługuje im ten przywilej.

Powołały się na art. 264 ust. 7 nowej ustawy. Przepis  ten mówi, że osoba zatrudniona przed dniem wejścia w życie ustawy na stanowiskach: starszego kustosza i starszego dokumentalisty dyplomowanego, kustosza i dokumentalisty dyplomowanego, adiunkta bibliotecznego i adiunkta dokumentacji i informacji naukowej, asystenta bibliotecznego i asystenta dokumentacji i informacji naukowej, kustosza bibliotecznego, starszego bibliotekarza i starszego dokumentalisty na podstawie mianowania pozostaje mianowana na tym stanowisku i na tych samych zasadach.

Poszło o ostatnie trzy słowa zawarte w tym przepisie. Zdaniem powódek zatrudnienie na tych samych zasadach oznacza także zachowanie wszystkich przywilejów. Uczelnia nie zgodziła się z taką interpretacją przepisów. Oznaczałoby to bowiem, że bibliotekarki z dłuższym stażem miałyby więcej uprawnień od niektórych nauczycieli akademickich.

Gdy sprawa trafiła do Sądu Najwyższego, sędziowie rozstrzygnęli ją na korzyść uczelni. W uchwale stwierdzili bowiem, że pracownicy, o których mowa w art. 264 ust. 7, niebędący nauczycielami akademickimi, nie mają prawa do urlopu wypoczynkowego w wymiarze przysługującym tym nauczycielom.

SN uznał, że art. 264 to przepis przejściowy, który dotyczył jedynie zachowania zatrudnienia tych pracowników na podstawie mianowania. Prawo do dłuższego urlopu wypoczynkowego zachowała tylko część z tych osób na wyższych stanowiskach.

Sąd Najwyższy w piątek 18 stycznia 2013 r. zajął się pozwem bibliotekarek przeciwko Uniwersytetowi Adama Mickiewicza w Poznaniu (sygnatura akt: II PZP 7/12).

Domagały się one dodatkowego urlopu wypoczynkowego na zasadach przewidzianych dla nauczycieli akademickich. Zgodnie z art. 133 ustawy 27 lipca 2005 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym mają oni prawo do 36 dni płatnego urlopu wypoczynkowego w ciągu roku.

Pozostało 81% artykułu
Hybrydy
Skoda Kodiaq. Co musisz wiedzieć o technologii PHEV?
Cykl Partnerski
Przejście do nowej energetyki musi być bezpieczne
Czym jeździć
Skoda Kodiaq. Mikropodróże w maxisamochodzie
Sądy i trybunały
Sędziowie uciekają sprzed KRS. Zastraszenie przez polityków czy rozwaga?
Prawo w Polsce
Prof. Henryk Okarma: To myśliwi uratowali w Polsce bobry
Konsumenci
Sprawa Getin Banku na wokandzie Trybunału Sprawiedliwości UE