Nowa procedura restrukturyzacyjna umożliwia od 24 czerwca przeprowadzenie sprawnego oddłużenia bez nadmiernej ingerencji sądu.
Uproszczone postępowanie restrukturyzacyjne odwołuje się do postępowania o zatwierdzenie układu („PZU") uregulowanego w prawie restrukturyzacyjnym, z istotnymi modyfikacjami wynikającymi z przepisów art. 15–25 ustawy z 19 czerwca 2020 r. (tzw. tarcza 4.0). Tak jak w dotychczasowym PZU, dłużnik z pomocą doradcy restrukturyzacyjnego przedstawia wierzycielom propozycje układowe, zbiera od nich głosy i dopiero na koniec występuje do sądu o zatwierdzenie przegłosowanego układu.
Czytaj także: Koronawirus: Szybka restrukturyzacja to nie antidotum, ale szansa
Otwarcie i jego skutki
Postępowanie otwiera obwieszczenie w Monitorze Sądowym i Gospodarczym ze wskazaniem danych dłużnika, dnia układowego oraz nadzorcy układu. Dłużnik przygotowuje i przekazuje wybranemu nadzorcy układu propozycje układowe, spis wierzytelności oraz spis wierzytelności spornych. Należy oczekiwać, że będzie współpracował z nadzorcą układu w ich przygotowaniu.
Zaletą uproszczonej restrukturyzacji jest dalekosiężna ochrona przed egzekucją sądową inicjowaną zarówno przez wierzycieli niezabezpieczonych, jak i zabezpieczonych na majątku dłużnika. Od dnia obwieszczenia o otwarciu uproszczonego postępowania restrukturyzacyjnego do dnia jego zakończenia lub umorzenia dotychczasowe postępowania egzekucyjne zostają zawieszone z mocy prawa, a nowe nie mogą być wszczęte. W okresie uproszczonej restrukturyzacji obowiązuje zakaz wypowiadania, bez zezwolenia nadzorcy układu, kluczowych umów z dłużnikiem, w tym najmu, dzierżawy, leasingu czy kredytu.