Marek Domagalski: Sądy: złudne „dwie zmiany”

Rekomendację wiceminister sprawiedliwości, by prezesi sądów niezwłoczne wprowadzili system pracy dwuzmianowej, można rozumieć tylko jako apel o elastyczność w zarządzaniu sądami, w szczególności ich kadrami, w czasie epidemii.

Publikacja: 17.11.2020 13:16

Sąd w czasie pandemii

Sąd w czasie pandemii

Foto: AdobeStock

Nie łudźmy się, że na dwóch zmianach wydajność sądów wzrośnie dwukrotnie. No może trochę gdzieś, gdzie brakuje sal, gdyż liczba sędziów będzie taka sama, i nie wiadomo, czy po reorganizacji staną się bardziej wydajni.

W czasie epidemii administracje sądów i Temidy powinny dążyć do zminimalizowania strat i skupienia się na sprawach pilnych i najważniejszych oraz na zdrowiu sędziów, urzędników i podsądnych. Temu być może posłuży rozproszenie pracowników sądów i rozpraw, ale raczej nie usprawni rozpatrywania spraw, a już nie dwukrotnie, jak by dwie zmiany sugerowały.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Rząd, weryfikując tzw. neosędziów, sporo ryzykuje
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Deregulacyjne pospolite ruszenie
Opinie Prawne
Michał Bieniak: Adwokat zrobił swoje, adwokat może odejść
Opinie Prawne
Maria Ejchart: Niezależni prawnicy są fundamentem państwa prawa
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Łaska Narodu na pstrym koniu jeździ. Ale logika nie