Szczególne gwarancje zawierają traktaty unijne, które oprócz tego, że gwarantują niezależność krajowych banków centralnych stanowią, że prezes banku centralnego jakiegokolwiek państwa członkowskiego UE może zostać zwolniony (odwołany) z urzędu wyłącznie wówczas, gdy dopuścił się poważnego uchybienia i decyzja w tej sprawie może być zaskarżona do Trybunału Sprawiedliwości UE m.in. przez samego prezesa. Uchybienie pozwalające odwołać z urzędu prezesa na gruncie krajowym musiałoby zostać stwierdzone prawomocnym wyrokiem skazującym w pełni niezawisłego sądu, a sędziowie Trybunału Stanu mają jedynie ograniczoną niezawisłość sformułowaną w czasach Polski komunistycznej. W sumie w oparciu o rozstrzygnięcie TS prezesa NBP nie można ani zawiesić w sprawowaniu urzędu, ani tym bardziej odwołać.