Centralna Informacja Emerytalna odpowie na potrzeby Polaków. W jednym miejscu, w telefonie zobaczymy pełny obraz obecnego stanu oszczędności na jesień życia. To zachęci Polaków do oszczędzania i dłuższej aktywności, a zniechęci do pracy na czarno.
Wiele osób nie wie nawet, gdzie i jakie oszczędności zgromadziło na emeryturę. Należymy do OFE, mamy konto i subkonto w ZUS, oszczędzamy w PPK. Ale stan tych rachunków, na co możemy liczyć w przyszłości, kto dziedziczy po nas pieniądze – często pozostaje jedynie w domysłach albo wręcz bagatelizujemy to, mówiąc „jakoś to będzie” lub „kiedyś się tym zajmę”. Nie czujemy się z tym jednak komfortowo. Z badań dla Polskiego Funduszu Rozwoju wykonanych przez IBRiS wynika, że 28 proc. Polaków pozytywnie ocenia dostęp do informacji o produktach emerytalnych. Aż 75 proc. uważa, że potrzeba uniwersalnej platformy do kont emerytalnych. 45 proc. jest o tym mocno przekonanych. Tylko 16 proc. uważa to za zbędne.
Na te potrzeby i obawy odpowiada powoływana właśnie do życia Centralna Informacja Emerytalna (CIE), która ma zachęcić do aktywności w tym obszarze. Jest tworzona wspólnie przez KPRM Cyfryzacja, PFR i Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Projekt ustawy przesądzający o jej powstaniu jest po konsultacjach, przed Radą Ministrów.
CIE ma powstać w bezpiecznej dla użytkowników domenie publicznej. Dostęp do aplikacji zyskamy w wersji www, na obywatel.gov.pl i mobilnej, w znanej szeroko Polakom aplikacji mObywatel.
Czytaj więcej
Pomimo dużych kosztów i względnie małych korzyści powstanie Centralna Informacja Emerytalna.