Do napisania tekstu skłoniła mnie okazja, jaką jest 35-lecie samorządu zawodowego radców prawnych, obchodzone w tym roku przez wszystkie okręgowe izby i Krajową Radę Radców Prawnych. 35 lat to dużo czasu istnienia naszego zawodu, wyposażonego w samorząd zawodowy, który powstał na podstawie ustawy o radcach prawnych z 6 lipca 1982 r., ustawie także ciężko wywalczonej przez przedstawicieli naszego środowiska zawodowego (ale jest to temat na osobne rozważania).
Ten miniony czas istnienia zawodu radcy prawnego i jego samorządu to ciągła walka o kompetencje i zasady jego wykonywania jako zawodu wolnego i zawodu zaufania publicznego.
Krótka historia
Przełomowe wydarzenia w historii zawodu to wywalczenie treści art. 24 w ustawie o działalności gospodarczej (lex Wilczek, grudzień 1988 r.), dającego możliwość wykonywania zawodu radcy prawnego na własny rachunek w kancelariach, oraz przejęcie od zlikwidowanego Państwowego Arbitrażu Gospodarczego prowadzenia list radców prawnych i aplikacji radcowskiej (maj 1989 r.). Kolejnym krokiem milowym była nowelizacja kodeksu postępowania cywilnego w 1996 r., jego art. 87, stanowiącego, że pełnomocnikiem osoby fizycznej w procesie cywilnym może być adwokat lub radca prawny. Otworzyła ona nam drogę do nowelizacji ustawy zawodowej oraz dała możliwość wykonywania zawodu w formie własnej kancelarii i łączenia go z pracą na umowie o pracę.
Zakres pomocy prawnej radcy prawnego został określony szeroko, bo objął wszystkie dziedziny prawa przy świadczeniu pomocy prawnej zarówno osobom fizycznym, jak i przedsiębiorcom, z wyłączeniem spraw karnych i rodzinno-opiekuńczych. Radcowie prawni otrzymali również zgodne z ustawą z 1997 r., która znowelizowała ustawę zawodową – strój urzędowy: togę z niebieskim żabotem, wzorowaną na przedwojejnnej todze Prokuratorii Generalnej. Następnie dwa lata później, w 1999 r., Rada Palestr i Organizacji Prawniczych (CCBE) przyjęła KRRP jako członka obserwatora. 1 maja 2004 r., wraz z przystąpieniem Polski do UE, zostaliśmy pełnoprawnymi członkami CCBE. Rok 2015 to już pełne kompetencje zawodowe – otrzymujemy prawo do obrony w sprawach karnych i karnoskarbowych.
Powód do świętowania
Kompetencje i strój urzędowy, toga z niebieskim żabotem, nie spadły nam z nieba, lecz były wywalczone przy silnym zewnętrznym oporze przez niewielu spośród nas, do których i ja należałem. Jako osoba, która współtworzyła ten samorząd od samego początku, mam prawo, a nawet obowiązek wypowiedzieć się na temat aktualnej kondycji zawodu, kierunków jego rozwoju, a zwłaszcza przestrzegania wysokich standardów etycznych, które odnoszą się do niego i jego samorządu.