Problem legalności dowodów z prowokacji

Nie odbierając sądom prawa do kontroli konstytucyjności określonego przepisu, trzeba pamiętać, że czym innym jest kwestionowanie możliwości stosowania danego przepisu w określonych okolicznościach sprawy, a czym innym kwestionowanie jego legalności.

Aktualizacja: 05.08.2017 16:27 Publikacja: 05.08.2017 15:00

Władza sądownicza powinna powstrzymać się przed wyręczaniem władzy ustawodawczej.

Władza sądownicza powinna powstrzymać się przed wyręczaniem władzy ustawodawczej.

Foto: Rzeczpospolita, Michał Walczak

Problem tzw. legalności dowodów w ostatnim czasie nabrał szczególnego znaczenia, głównie za sprawą głośnego już wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 27 kwietnia 2017 r. (II AKa 213/16). Wyrokiem tym Sąd uwolnił oskarżonych D.D. i M.K. od zarzutu popełnienia m.in. przestępstwa z art. 230 § 1 kodeksu karnego polegającego na powoływaniu się na wpływy w Urzędzie Miasta w W. i jego poszczególnych jednostkach organizacyjnych. Uznał, że jakkolwiek oskarżeni dopuścili się korupcji, to nie ma żadnych podstaw do przyjęcia, iż dopuściliby się tego przestępstwa również bez współdziałania prowokatora. Wspomniany wyrok i sprawa, w której został wydany, ma tu jednak drugorzędne znaczenie. Z punktu widzenia dalszych rozważań najistotniejszy jest bowiem właśnie fakt, że D.D i M.K. oskarżeni zostali o popełnienie czynu, do którego dokonania zostali nakłonieni.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: PKW, czyli prawo kreatywnie wykładane
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Lex Obajtek już nie śmierdzi
Opinie Prawne
Prof. Michał Romanowski: Rząd kapituluje w sprawie neosędziów
Opinie Prawne
Jan Skoumal: Neosędziowskie Termopile
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Czy neosędziowie zawładną kampanią prezydencką?