Pytanie, czy stawka LIBOR może być określona w wartości ujemnej i co to oznacza dla stron umowy kredytowej, pojawiało się już od pewnego czasu. Ostatnie decyzje szwajcarskiego banku centralnego (SNB) uczyniły odpowiedź na tytułowe pytanie pilną.
Przypomnijmy, wskaźnik LIBOR (podobnie jak WIBOR czy EURIBOR) to referencyjna stawka depozytów i kredytów na rynku międzybankowym. W przypadku LIBOR chodzi akurat o rynek londyński. W tym kontekście stwierdzenie, że SNB obniżył LIBOR dla CHF do np. -0,75, oznacza, że bank ten traktuje wskazany poziom jako cel swojej polityki pieniężnej i zamierza wpływać na rynki w taki sposób, żeby wskazana stawka pojawiła się jako rynkowa.