Porzekadło o dwóch bratankach ma swoje historyczne umocowanie sięgające głęboko w przeszłość, aż do roku 1108, kiedy wspólnie daliśmy odpór niemieckiemu cesarzowi Henrykowi V. Niezwykłym potwierdzeniem naszej więzi była solidarność z Budapesztem najechanym przez radzieckie czołgi w roku 1956. Nieźle układały się wzajemne stosunki po odzyskaniu niepodległości, w latach 90.
Sojusz Kaczyńskiego i Orbána – niszczenie rządów prawa
Niestety, po roku 2015 Orbán znalazł w Kaczyńskim sojusznika w złej sprawie – wzajemnych gwarancji bezkarności, gdy naruszyli regulamin wspólnego, europejskiego domu.
Niszczenie rządów prawa uzupełniły wybory geopolityczne, które – szczególnie w przypadku Węgier – stanowią zaprzeczenie lekcji historii XX wieku, kiedy ten kraj dwukrotnie był po „ciemnej stronie mocy” i płacił za to wysoką cenę. Podczas I wojny światowej, będąc po stronie przegranej Osi, stracił na rozmaitych frontach półtora miliona zabitych, rannych i jeńców. Podpis pod traktatem z Trianon kosztował Węgry utratę 2/3 terytorium i tyleż ludności. Nadzieja na odzyskanie strat pchnęła Węgry, zaślepione nacjonalistycznym rewizjonizmem, w objęcia Hitlera i Mussoliniego.
Czytaj więcej
Komisja Europejska opracowała plan uderzenia w gospodarkę węgierską, który może zostać wdrożony, jeśli Węgry nadal będą blokować pomoc dla Ukrainy - donosi "Financial Times".
Nawet wtedy warto odnotować propolski gest. Na zapytanie Berlina o możliwość dokonania inwazji na Polskę z terytorium Węgier w roku 1939 premier Pál Teleki odpowiedział: „Ze strony Węgier jest sprawą honoru narodowego nie brać udziału w jakiejkolwiek akcji zbrojnej przeciw Polsce ze względów moralnych”. Ten gest solidarności nie przekreśla jednak ponurej karty kraju zaangażowanego od roku 1941 militarnie po stronie Niemiec, co przypłacił tysiącami poległych na froncie wschodnim. Okoliczność łagodząca: masowe deportacje Żydów do Auschwitz miały miejsce wraz z okupacją kraju przez Wehrmacht. Ponownie wojenna awantura po stronie przegranych zrodziła „małe Węgry” w granicach z Trianon, pogrążone dodatkowo w traumie jako kraj, który wspomagał hitlerowskie Niemcy.