Buras: Granice propagandy

Polityka oparta na manipulowaniu nastrojami społecznymi nie jest działaniem na rzecz bezpieczeństwa Polski, lecz godzi wprost w polską rację stanu – pisze publicysta.

Aktualizacja: 18.01.2018 21:59 Publikacja: 17.01.2018 17:16

Buras: Granice propagandy

Foto: Adobe Stock

Nowy rok zaczął się w polskiej polityce od głośnego pomysłu Andrzeja Zybertowicza, ideologa PiS i doradcy prezydenta, by utworzyć Maszynę Bezpieczeństwa Narracyjnego (MaBeNa) i budować lepszy wizerunek „dobrej zmiany" w kraju i za granicą. Krytycy mówią o nowym komitecie propagandy, autor pomysłu o bezpieczeństwie Polski. Jak zwał, tak zwał. Maszyna, o której mówi pan profesor, jest już w fazie rozruchu. Doskonałym przykładem tego, jak rząd PiS dba o „bezpieczeństwo narracyjne" nazwane dla niepoznaki „bezpieczeństwem państwa", jest tekst Stanisława Żaryna, naczelnika wydziału w Kancelarii Premiera, opublikowany w „Rzeczpospolitej" pod koniec ubiegłego roku, a poświęcony polityce wobec uchodźców.

Pozostało 93% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie polityczno - społeczne
Chrześcijańskie spojrzenie na nową kadencję ustawodawczą w Unii Europejskiej
Opinie polityczno - społeczne
Piotr Arak: Europo, koniec jeżdżenia na gapę!
felietony
Donald Trump przeminie, ale triumpizm zakwitnie. Tego chce lud
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Nowa Jałta dla Ukrainy?
Materiał Promocyjny
Fotowoltaika naturalnym partnerem auta elektrycznego
Opinie polityczno - społeczne
Rafał Trzaskowski albo nikt. Czy PO w wyborach prezydenckich czeka chichot historii?
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje