Aktualizacja: 10.02.2021 21:00 Publikacja: 10.02.2021 21:00
Foto: parkiet tv
Pandemia koronawirusa wywołała największy globalny kryzys gospodarczy w powojennej historii, ale jak dotąd nie przełożyło się to zauważalnie na kondycję sektora bankowego. Trzeba się liczyć z tym, że wstrząs w sektorze bankowym przyjdzie z opóźnieniem?
Nie ma na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi. Nie wiemy przecież, jak pandemia będzie dalej przebiegała. Dotąd jednak sektor bankowy rzeczywiście nie został dotknięty tak mocno, jak można było przypuszczać na początku pandemii. Wynika to m.in. z tego, że po pierwsze rządy w całej Europie, także w Polsce, udzieliły dużego wsparcia przedsiębiorstwom niefinansowym, zapobiegając ich masowym bankructwom. To pomogło bankom. Po drugie, tuż przed pandemią sektor bankowy był w lepszej kondycji niż przed globalnym kryzysem finansowym. UE podjęła też dużo działań bezpośrednio chroniących banki, zwalniając je z części regulacji i podatków. Odciążono więc sektor bankowy – moim zdaniem mocno przeregulowany – żeby był nadal wsparciem dla gospodarki.
Mimo wyższego PKB per capita w Stanach Zjednoczonych, jakość życia przeciętnego obywatela Unii Europejskiej może być bardziej stabilna i przewidywalna, zwłaszcza pod względem dostępu do ochrony zdrowia, edukacji czy świadczeń socjalnych.
W praktycznie każdej firmie można znaleźć procesy, których efektywność można podnieć, wykorzystując narzędzia AI.
Nakłady na obronność poza limitem długu i deficytu? Pomysł ma sens, ale trzeba uważać na szczegóły.
Przejęcie kontroli nad Kanałem Panamskim przez USA było jednym z głównych postulatów Trumpa podczas kampanii wyborczej. Za co był wyśmiewany, także w kraju nad Wisłą. Możemy więc sobie podywagować na temat tych cieni, które widzimy na ścianie platońskiej jaskini, w której siedzimy. Ale naprawdę ciekawe jest to, co działo się na jej zewnątrz.
Suzuki to nie tylko cenione samochody i motocykle, ale też i wielokrotnie nagradzane silniki zaburtowe. Dział Marine japońskiej marki obchodzi okrągłe urodziny.
Każda podróż zaczyna się od pierwszego kroku, a każda wojna od pierwszego strzału.
Złoty nadal pozostaje mocny. Dzisiaj jego losy mogą jednak zależeć od danych z amerykańskiej gospodarki.
Kobiety nadal nie są w sposób adekwatny reprezentowane we władzach i na stanowiskach kierowniczych giełdowych spółek. Co więcej, nie wszyscy wydają się być zainteresowani zmianą tej sytuacji.
– Trwa anytbankowy populizm, banki stają się chłopcami do bicia – komentował prezes Związku Banków Polskich Tadeusz Białek. – Kluczem do taniego kredytu jest niższa inflacja i niższe stopy procentowe – podkreślał.
Kolejna siódemka sędziów Izby Cywilnej SN podjęła w środę uchwałę tym razem korzystną dla frankowiczów, z której wynika, że bank nie może stosować prawa zatrzymania.
Rozmawiając o Ukrainie, Rosja i Stany Zjednoczone grają o coś zupełnie innego. Pierwszym i najważniejszym celem Donalda Trumpa jest zbudowanie nowych relacji atlantyckich, a nie „porzucenie strategiczne” Europy, o którym tyle się ostatnio mówi. Zakończenie wojny na Ukrainie jest celem pobocznym, a rozmowy z Rosją narzędziem wymuszającym mobilizację sojuszników – analizuje Marek Budzisz, ekspert think tanku Strategy & Future.
Jeśli na propozycję zarządu zgodzi się KNF, do akcjonariuszy banku trafić może ponad 1,2 mld zł. W środę na otwarciu sesji notowania Aliora mocno wyraźnie rosły, ale to może być odreagowanie po wtorkowych głębokich spadkach.
Głośna uchwała SN w sprawie nadgodzin może mieć też nieoczywisty wpływ na teorię prawa, przynajmniej polskiego.
Warto zastanowić się, czy obecna administracja Stanów Zjednoczonych rzeczywiście posiada legitymację, aby pouczać inne państwa o wartościach i demokracji.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas