Flagową marką TDJ jest producent maszyn górniczych, katowicki Famur, który jest przez TDJ kontrolowany.
– TDJ prowadzi aktywnie działania zmierzające do dalszego rozwoju i podejmowania nowych inwestycji. Zawsze staramy się mieć co najmniej kilka projektów w trakcie analiz i na pewno będziemy rozszerzali portfel naszych spółek – mówił w kwietniu „Parkietowi" Tomasz Domogała, właściciel TDJ, jeden z najbogatszych Polaków, który przejął interesy swojego ojca - Jacka. – Dotychczas nasze główne inwestycje opierały się na trzech mocnych grupach, działających w branżach górniczej, odlewniczej i maszynowej. Nasza strategia uwzględnia zarówno możliwość umacniania pozycji przez dalsze akwizycje w sektorach, w których działamy, lub budowanie przewag w nowych sektorach. Zdecydowanie interesuje nas szeroko rozumiana branża przemysłowa, choć nie wykluczamy inwestycji w nowe obszary – dodawał.
To tłumaczyło zainteresowanie TDJ poznańskimi zakładami Cegielskiego, których zakup za pierwszym razem się nie udał. Przypomnijmy: w lutym tego roku ministerstwo Skarbu Państwa odstąpiło od sprzedaży 2025692 akcji zwykłych (co stanowi 90,58 proc.) poznańskiej firmy. A gdy przystąpiło do procesu po raz drugi – po raz drugi zgłosił się TDJ. Wartość sprzedawanego pakietu akcji „Ceglorza" szacowana jest na ponad 100 mln zł. Czy oferta TDJ na zakup H. Cegielskiego, producenta silników i turbin, okaże się kołem ratunkowym i czy tym razem uda się sfinalizować transakcję? Czas pokaże, choć można przypuszczać, że resort skarbu będzie chciał dopiąć zaplanowany budżet przychodów z prywatyzacji na rok 2013 (na ten rok zaplanowano 5 mld zł z prywatyzacji, przy czym w pierwszym półroczu przychody z tego tytułu wyniosły nieco ponad 1,8 mld zł).