Aktualizacja: 06.09.2015 22:00 Publikacja: 06.09.2015 22:00
Julita Czyżewska, dyrektor Biura Produktów Zdrowotnych PZU Zdrowie
Foto: Fotorzepa
prof. Andrzej M. Fal, prezes Polskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego: Jeśli nie zadbamy o zdrowie pracowników, to seniorzy staną się wielkim obciążeniem dla opieki medycznej
Foto: Fotorzepa
Paulina Pogorzelska, dyr. departamentu zarządzania zasobami ludzkimi w Polskiej Spółce Gazownictwa: Dzięki pakietom medycznym ubywa nieobecności związanych ze złym stanem zdrowia
Foto: Fotorzepa
dr Marek Rozkrut, partner i główny ekonomista EY: Dzięki wzrostowi efektywności pracy wszyscy są beneficjentami dodatkowej ochrony zdrowia pracowników
Foto: Fotorzepa
Anna Rulkiewicz, prezes Grupy LUX MED: Zakorzeniony już mechanizm medycyny pracy może przysłużyć się do poszerzenia zakresu opieki zdrowotnej nad pracownikami
Foto: Fotorzepa
Iwona Wielgasiewicz, dyrektor biura kadr i płac w grupie Polimex-Mostostal: Dodatkowa opieka medyczna zapewniana przez firmę sprawia, że pracownik jest bardziej lojalny
Foto: Fotorzepa
Foto: Rzeczpospolita
Takie wnioski płyną z debaty „Rola pracodawcy w ochronie zdrowia pracowników", którą zorganizowała „Rzeczpospolita".
Według dr. Marka Rozkruta, partnera i głównego ekonomisty EY, poprawa stanu zdrowia, a co za tym idzie wzrost przeciętnej wydajności pracowników i liczby pracujących, to większa produkcja w całej gospodarce: – Jeżeli jest większa produkcja, bo pracownicy mniej chorują i w efekcie więcej pracują, krócej przebywają na zwolnieniach, mniejsza część z nich traci zdolność do pracy, nie mówiąc już o mniejszej liczbie zgonów osób w wieku produkcyjnym, to dla państwa oznacza to więcej wpływów podatkowych i ze składek, w tym zdrowotnych – mówił Rozkrut.
GUS opublikował właśnie dane na temat stanu polskiej gospodarki w II kwartale. I nie są to wcale dane bardzo optymistyczne, choć na pierwszy rzut oka mogą się takie wydawać.
Raty kredytów wyższe nawet o połowę? Choć prawdopodobieństwo takiego scenariusza nie jest dziś wysokie, nie jest on jednak niemożliwy.
Homo oeconomicus zaczął być prezentowany jako „bezduszna" i „agresywna" maszyna do kalkulowania kosztów i korzyści, działająca wedle zasady, że ekonomiczny cel, czyli maksymalizacja własnych korzyści, uświęca środki.
Nikt od 20 lat tak bardzo nie nakręcił wzrostu cen w Polsce, jak pandemia pod rękę z lekceważącą inflację Radą Polityki Pieniężnej.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
Analiza skutków rządów 50 populistycznych liderów, w różnych okresach i krajach, wykazała, że ich ambitne plany kończą się nieodmiennie trwałym spowolnieniem wzrostu.
Olefiny Daniela Obajtka, dwie wieże w Ostrołęce, przekop Mierzei Wiślanej, lotnisko w Radomiu. Wszyscy już wiedzą, że miliardy wydane na te inwestycje to pieniądze wyrzucone w błoto. A kiedy dowiemy się, kto poniesie za to odpowiedzialność?
Czy prawo do wypowiedzi jest współcześnie nadużywane, czy skuteczniej tłumione?
Z naszą demokracją jest trochę jak z reprezentacją w piłkę nożną – ciągle w defensywie, a my powtarzamy: „nic się nie stało”.
Trudno uniknąć wrażenia, że kwalifikacja prawna zdarzeń z udziałem funkcjonariuszy policji może zależeć od tego, czy występują oni po stronie potencjalnych sprawców, czy też pokrzywdzonych feralnym postrzeleniem.
Niektóre pomysły na usprawnienie sądownictwa mogą prowadzić do kuriozalnych wręcz skutków.
Hasło „Ja-ro-sław! Polskę zbaw!” dobrze ilustruje kłopot części wyborców z rozróżnieniem wyborów politycznych i religijnych.
Ugody frankowe jawią się jako szalupa ratunkowa w czasie fali spraw, przytłaczają nie tylko sądy cywilne, ale chyba też wielu uczestników tych sporów.
Współcześnie SLAPP przybierają coraz bardziej agresywne, a jednocześnie zawoalowane formy. Tym większe znacznie ma więc właściwe zakresowo wdrożenie unijnej dyrektywy w tej sprawie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas