Portugalski elegant

Stworzył od podstaw obecnego lidera rynku hurtowego w Polsce. Kontrolowany przez niego Eurocash w tym roku będzie miał ponad 5,5 mld zł przychodów

Aktualizacja: 08.12.2007 18:49 Publikacja: 08.12.2007 00:21

Wysoki, zawsze elegancki, choć unika noszenia krawatów, nie lubi też zbędnego rozgłosu. Nie udziela wywiadów, nie chwali się planami. Jednak jak coś ogłasza, to ma to duży kaliber.

Tak było z ogłoszonym w ubiegłym roku przejęciem KDWT, jednego z największych dystrybutorów wyrobów tytoniowych w Polsce, czy sieci ponad 200 sklepów Delikatesy Centrum. Mimo bardzo szybko poprawiających się wyników Eurocash organizuje konferencję co kilka lat – poprzednia odbyła się na początku 2005 r. z okazji giełdowego debiutu, na piątkowej ogłoszono przejęcie McLane Polska, co daje Eurocash pozycję lidera w dystrybucji hurtowej w Polsce. – Prezes Amaral nie potrzebował nawet doradców finansowych – ze swoim zespołem poprowadził negocjacje – mówi Drayton McLane Jr., prezes przejmowanej spółki.

Robienie interesów Amaral ma we krwi – jego znajomi wspominają weekendowy wyjazd z żoną na wyspę Zanzibar. – Zszedł do recepcji wymeldować się z hotelu i zanim żona skończyła pakowanie, już uzgadniał z właścicielem kupno hotelu, w którym się zatrzymał – opowiada jeden z jego znajomych. Dopiero po burzliwej wymianie zdań małżonce udało się odwieść go od tego zamiaru.

Dzisiaj rozdaje karty na polskim rynku hurtowym, jednak zanim zajął się tym segmentem, przez kilka lat pracował w portugalskich oddziałach koncernów Unilever i Nissan.

W 1995 r. związał się z tamtejszym handlowym gigantem Jeronimo Martins, który wtedy przejmował polską sieć Biedronka. Przez cztery lata pracował dla firmy, kończąc na stanowisku prezesa zarządu polskiego Jeronimo Martins Dystrybucja (JMD).

– Bardzo szybko zaaklimatyzował się w kraju, nauczył się też polskiego. Był dobrym szefem z ogromnym wyczuciem rynku – mówi Anna Sierpińska, dyrektor marketingu JMD, która razem z Amaralem zaczęła rozwijać Biedronkę – dzisiejszego lidera handlu detalicznego w Polsce. JMD poza dyskontami otwierało też hipermarkety Jumbo i hurtownie Eurocash.

Portugalska centrala postanowiła jednak skoncentrować się na dyskontach, a resztę sprzedać. Amaral, który po odejściu z firmy pracował już w bankowym gigancie Citigroup, zdecydował się odkupić biznes od dawnego pracodawcy.

Wielu znawców branży wspomina, że kiedy jeszcze pracował w JMD, hurtownie były rentowne; to po jego odejściu zaczęły się kłopoty. Po przejęciu rozpoczął porządki, potem mocno przyśpieszył rozwój. Na początku 2005 r. wprowadził Eurocash na giełdę, zachowując kontrolny pakiet. Dzisiaj ma 55 proc. udziałów. Cały czas szuka atrakcyjnych firm do przejęcia.

Wysoki, zawsze elegancki, choć unika noszenia krawatów, nie lubi też zbędnego rozgłosu. Nie udziela wywiadów, nie chwali się planami. Jednak jak coś ogłasza, to ma to duży kaliber.

Tak było z ogłoszonym w ubiegłym roku przejęciem KDWT, jednego z największych dystrybutorów wyrobów tytoniowych w Polsce, czy sieci ponad 200 sklepów Delikatesy Centrum. Mimo bardzo szybko poprawiających się wyników Eurocash organizuje konferencję co kilka lat – poprzednia odbyła się na początku 2005 r. z okazji giełdowego debiutu, na piątkowej ogłoszono przejęcie McLane Polska, co daje Eurocash pozycję lidera w dystrybucji hurtowej w Polsce. – Prezes Amaral nie potrzebował nawet doradców finansowych – ze swoim zespołem poprowadził negocjacje – mówi Drayton McLane Jr., prezes przejmowanej spółki.

Opinie Ekonomiczne
Robert Gwiazdowski: Repolonizacja, czyli reupartyjnienie gospodarki
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Tusku, nie ścigaj się z Trumpem
Opinie Ekonomiczne
Tusk odpowiada na Trumpa czy mówi Trumpem?
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Zamiast obniżać składkę zdrowotną, trzeba ją skasować
Opinie Ekonomiczne
Bełdowski, Góral: Kowal zawinił, bank powiesili