– Prognozowaliśmy, że na koniec listopada będzie w Polsce 7–15 tys. zakażeń koronawirusem. Dziś widzimy, że ten dolny przedział sięgnie nawet ok. 10 tysięcy przypadków – mówił we wtorek minister zdrowia Adam Niedzielski. – Wspólnie z wojewodami zwiększamy więc liczbę łóżek covidowych. W najbliższych trzech tygodniach będzie ich o 1,5 tys. więcej w szpitalach tymczasowych oraz o 8,5 tys. w pozostałych. Łącznie przybędzie 10 tys. łóżek dla chorych na covid – zapewnił minister, dodając, że już w środę ruszy szpital tymczasowy w Ostrołęce, a 2 listopada w Warszawie i w Poznaniu.
Zdaniem lekarzy reakcja ministerstwa jest spóźniona. Sytuacja na Mazowszu zaczyna dorównywać tej z Lubelszczyzny, gdzie coraz trudniej znaleźć łóżko covidowe nawet dla pacjenta w ciężkim stanie. – Już w weekend taką sytuację mieliśmy w stolicy. Dyspozytor pogotowia usiłował znaleźć miejsce dla młodego człowieka z saturacją 65 proc. (prawidłowa to 99 proc.), ale w całej Warszawie nie było dla niego miejsca. Musiał jechać do szpitala oddalonego o dwie godziny drogi. Dla chorego w takim stanie to wielkie ryzyko – opowiada nam lekarz dyżurujący w szpitalnym oddziale ratunkowym (SOR) dużego warszawskiego szpitala. I dodaje, że decyzja Ministerstwa Zdrowia jest spóźniona co najmniej o kilka tygodni.
Czytaj więcej
- Sytuacja epidemiczna staje się z dnia na dzień poważniejsza - przyznał we wtorek minister zdrowia Adam Niedzielski. - Naszą reakcją jest stosowne zwiększanie infrastruktury łóżkowej - zapowiedział na konferencji w Ministerstwie Zdrowia.
Na Lubelszczyźnie takie obrazki to codzienność. „Nasz szpital nie jest covidowy, ale SOR jest zamknięty, bo na korytarzu leży 14 chorych z covidem, których nie ma gdzie położyć i w szpitalu słychać tylko młotki i wkrętarki, bo panowie z działu technicznego budują śluzy na oddziałach zamienianych w covidowe” – napisała z kolei lekarka ze szpitala w Lublinie, informując jednocześnie, że w zakaźne zamieniają się tam powoli wszystkie oddziały i za kilka dni wstrzymane zostaną zapewne zabiegi planowe.
Tymczasem sytuacja w szpitalach w całej Polsce się pogarsza. – W Szpitalu Południowym przebywa obecnie 270 pacjentów, w tym 42 pacjentów pod respiratorem, a szpitale marszałkowskie sklasyfikowane na II poziomie, czyli przyjmujące zakażonych w ciężkim stanie – Szpital Zakaźny i Szpital Ostrołęcki – również wykazują duże obłożenie .