Szpitale toną w długach. Czy będą ograniczać liczbę pacjentów?

Do tej pory Narodowy Fundusz Zdrowia rozliczył się ze szpitalami dopiero za dwa kwartały tego roku. Znaczną część pieniędzy konsumują wydatki na pensje pracowników medycznych. Podwyżki zapewnił PiS, ale nie wskazał źródła finansowania.

Aktualizacja: 29.01.2025 11:12 Publikacja: 04.12.2024 04:30

Szpitale toną w długach. Czy będą ograniczać liczbę pacjentów?

Foto: PAP/Wojciech Pacewicz

– Nie możemy odmówić leczenia onkologicznego czy nie przyjąć na SOR, ale tam, gdzie się da, przesuwamy planowane zabiegi na przyszły rok. Zastanawiamy się trzy razy, czy na pewno wdrożyć kosztowne leczenie, bo kontrahenci coraz częściej tracą cierpliwość z uwagi na zwłokę w płaceniu – mówi dyrektor dużego szpitala w Warszawie. Jak sobie z tym radzą? – „Pożyczamy” pieniądze na leczenie np. ze środków przeznaczonych na wydatki infrastrukturalne albo posiłkujemy się kredytem. Ale to są znów koszty odsetek – tłumaczy.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Ochrona zdrowia
Izabela Leszczyna: w szpitalu najdroższe jest puste łóżko. A na niektórych oddziałach hula wiatr
Ochrona zdrowia
Pacjenci kardiologiczni dostaną elektroniczną kartę. Rząd przyjął projekt
Ochrona zdrowia
Szpitale dostaną pieniądze. Znak zapytania przy świadczeniach limitowanych
Ochrona zdrowia
NIK: Nawet 452 proc. dysproporcji w dostępie do onkologów między regionami
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Ochrona zdrowia
Prezes Naczelnej Izby Lekarskiej: Chcemy leczyć ludzi, nie papiery