Od 1 stycznia pacjenci mogą mieć problem z dostępem do leków w aptekach

Stabilny, nieprzerwany dostęp do leków jest dla chorych niemniej ważny jak ich jakość i bezpieczeństwo. W Ministerstwie Zdrowia trwa wyścig z czasem o zapewnienie chorym dostępu do 2500 leków, których dalsze stosowanie jest uzależnione od prowadzonych tam negocjacji. W większości mówimy głównie o lekach o ugruntowanej pozycji, które od dawna przepisywane są przez lekarzy i w wielu przypadkach stosowane u osób przewlekle chorych.

Aktualizacja: 19.11.2018 09:32 Publikacja: 17.11.2018 23:01

Od 1 stycznia pacjenci mogą mieć problem z dostępem do leków w aptekach

Foto: AdobeStock

Chodzi nie tylko o leki, które NFZ refunduje w 100%, ale także o takie, których refundacja ze środków publicznych ograniczona jest do poziomu najtańszego na rynku odpowiednika. W takich przypadkach redukcja ceny nie przyczyni się do oszczędności NFZ, ale doprowadzi do ograniczenia dostępu, bowiem tańsze niż w UE leki wyjeżdżają z Polski.

Jest to sytuacja z którą wciąż nie potrafią uporać się kolejni ministrowie chociaż propozycji w tym zakresie było i jest wiele.  Mamy bowiem do czynienia z sytuacją , że im bardziej cena leku zostanie zbita tym bardziej może leku brakować. Sytuacja narasta po każdych kolejnych negocjacjach a na końcu  z problemem borykają się chorzy i lekarze.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Ochrona zdrowia
Wybierasz się do sanatorium? Od 1 maja zapłacisz więcej. Jak wygląda cennik?
Ochrona zdrowia
Szanse i wyzwania w leczeniu raka płuca
Ochrona zdrowia
Konsultant krajowa w dziedzinie położnictwa i ginekologii nt. aborcji w Oleśnicy
Ochrona zdrowia
Darmowe badania i porady dietetyka dla pacjentów. Termin mija 18 kwietnia
Ochrona zdrowia
Aborcja w dziewiątym miesiącu ciąży. Izabela Leszczyna komentuje dla "Rz"