Cyberbandyci atakują Polskę

Lawinowo rośnie liczba przestępstw popełnianych przy użyciu internetu. Walczą z nimi specjalne komórki policji.

Publikacja: 21.10.2014 13:19

Internet upodobali sobie pedofile. Na zdjęciu plakat akcji ostrzegającej przed zagrożeniem z ich str

Internet upodobali sobie pedofile. Na zdjęciu plakat akcji ostrzegającej przed zagrożeniem z ich strony

Foto: materiały prasowe

Oszuści, pedofile i stalkerzy upodobali sobie sieć do popełniania przestępstw. W dodatku rośnie zagrożenie cyberprzestępczością – wynika z najnowszego raportu MSW.

W czołówce sprawców, którzy wykorzystują jako modus operandi sieć komputerową i internet, są oszuści. Z danych MSW wynika, że w zeszłym roku, używając jej, popełnili blisko 27 tys. przestępstw. To przypadki, gdzie głównym sposobem działania była sieć.

– Sprawcy działają bardzo mobilnie. Mają laptopy, smartfony, po kilkanaście telefonów komórkowych i wykorzystują je w przestępczym celu. Liczba przestępstw popełnianych z użyciem internetu każdego roku się podwaja.  Trzy czwarte oszustw jest popełnianych za pośrednictwem sieci – mówi „Rz" Dominik Rozdziałowski, szef zespołu do walki z cyberprzestępczoścą Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

Obok prymitywnych naciągaczy, którzy oferują na portalach aukcyjnych do sprzedaży nieistniejące towary: ubrania, zabawki czy elektronikę, coraz częściej – jak twierdzą śledczy – popełniane są wysublimowane oszustwa, w których chodzi o przechwycenie danych ofiary, numeru jej konta bankowego, by później na jej nazwisko np. brać  pożyczki.

Jednym ze sposobów jest żądanie wpłaty 1 grosza po to, by rzekomo potwierdzić tożsamość osoby. Tak było w sprawie wykrytej przez świętokrzyskich policjantów. Oszuści oferowali bezrobotnym pracę w Holandii, żądając 200 zł i potwierdzenia tożsamości, co miało się odbyć przez wpłatę wspomnianego grosza. – Bezrobotni do końca wierzyli, że pojadą do pracy. Do tego stopnia, że stawiali się na autobus i dopiero tam się  dowiadywali, że zostali oszukani – mówi jeden z funkcjonariuszy.

Oszuści wpadli we Wrocławiu, kiedy bawili się za wyłudzone od ofiar pieniądze.

Z danych MSW wynika też, że o niemal 80 proc. wzrosła w zeszłym roku liczba przypadków uwodzenia dzieci i nastolatków przez internet.  Stwierdzono ich 132, czyli o blisko 80 proc. więcej niż rok wcześniej. Jeszcze w 2010 r. – zaledwie sześć

Śledczy twierdzą, że oprócz rozwoju technologii i dostępności urządzeń cyberprzestępczości sprzyja przekonanie sprawców, że sieć zapewnia im anonimowość, co nie jest do końca prawdą. Sieć upodobali sobie również pedofile – są na drugim miejscu wśród wykorzystujących ją do przestępstw. MSW twierdzi, że wzrost spraw z tej kategorii jest szczególnie zauważalny. I tak przypadków posiadania, rozpowszechniania, produkcji czy utrwalania dziecięcej pornografii w internecie w 2013 r. – według danych  resortu – było 16 tys.

Uwodzącego w sieci dzieci pedofila ujęli w tym roku śląscy funkcjonariusze, a namierzyli go dzięki informacjom z Europolu. Mężczyzna wpadł, gdy w sieci nawiązał w celach seksualnych kontakt z 10-letnią Filipinką o imieniu „Sweetie", nie wiedząc, że to wirtualna postać stworzona przez europejską organizację pozarządową, by łapać wykorzystujących dzieci. 50-letni Ślązak był jednym z ponad tysiąca mężczyzn z 71 krajów, którzy tak samo wpadli.

Innego pedofila, który na dużą skalę urządzał takie „łowy", ujęli też niedawno  policjanci z Kielc. – Sprawca zaatakował 300 dzieci w wieku od sześciu do 16 lat, wykorzystując komunikator internetowy. Ujęliśmy go po tygodniu – mówi Dominik Rozdziałowski. Podejrzanym był 41-latek, samotny, ze wsi na Śląsku. Do dzieci rozsyłał e-maile, zachęcając je, by zrobiły sobie intymne zdjęcia i mu przesłały. Jedna z matek zawiadomiła policję. Funkcjonariusze szybko go ujęli, nikomu nie zdążył zrobić krzywdy.

Śledczy twierdzą, że takich przypadków przybywa. W  ciągu miesiąca działania zespół do walki z cyberprzestępczością świętokrzyskiej policji wykrył trzy takie sprawy.

Policyjne obławy na sieciowych pedofilów są regularnie organizowane we współpracy z Interpolem czy Europolem. Wtedy jednocześnie  funkcjonariusze odwiedzają kilkadziesiąt adresów. Policja nie może podszywać się pod dzieci i udawać np. 12-letniej dziewczynki. Ale rodzice i internauci mogą i robią to.  Trzecią kategorią sprawców, którzy chętnie korzystają z sieci, są stalkerzy – w zeszłym roku, by uprzykrzyć życie innym, dokonali 220 przestępstw.

Z kolei sprawcy 78 przestępstw wykorzystali sieć do  propagowania treści i symboliki faszystowskiej, komunistycznej lub innej totalitarnej.  Zdarzają się pojedyncze przypadki użycia sieci przez cyberterrorystów.  Najbardziej spektakularny to przykład z listopada 2013 r., kiedy  sprawca rozesłał e-maile o podłożeniu bomby do 87 instytucji, wymuszając ewakuację. Po kilku tygodniach CBŚ ujęło 17-latka z  Kalisza.

Ze względu na rosnące zagrożenie cyberprzestępczością w Centralnym Biurze Śledczym utworzono niedawno wydział do jej zwalczania, analogiczne wyspecjalizowane komórki są w komendach wojewódzkich.

Oszuści, pedofile i stalkerzy upodobali sobie sieć do popełniania przestępstw. W dodatku rośnie zagrożenie cyberprzestępczością – wynika z najnowszego raportu MSW.

W czołówce sprawców, którzy wykorzystują jako modus operandi sieć komputerową i internet, są oszuści. Z danych MSW wynika, że w zeszłym roku, używając jej, popełnili blisko 27 tys. przestępstw. To przypadki, gdzie głównym sposobem działania była sieć.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Nowe technologie
Podcast „Rzecz w tym”: Czy jesteśmy skazani na bipolarny świat technologiczny?
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Nowe technologie
Chińska rewolucja w sztucznej inteligencji. Czy Ameryka traci przewagę?
Materiał Promocyjny
Kod Innowacji - ruszył konkurs dla firm stawiających na nowe technologie w komunikacji z konsumentami
Materiał Promocyjny
Polska na czele rewolucji technologii kwantowych
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot