Od 1 kwietnia gminy będą mogły oferować działki budowlane deweloperom w zamian za pulę mieszkań. Wejdą bowiem w życie przepisy w tej sprawie.
Na razie jednak tylko inwestorzy są zainteresowani nowymi rozwiązaniami. Samorządy są sceptyczne.
Coś za coś
Chodzi o ustawę o rozliczaniu ceny lokali lub budynków w cenie nieruchomości zbywanych z gminnego zasobu nieruchomości. Wchodzi ona w skład rynkowej części pakietu mieszkaniowego. Aktualnie czeka na podpis prezydenta.
Nowe przepisy mają zwiększyć podaż gruntów pod budownictwo mieszkaniowe, a także tańszych lokali. Przewidują więc, że najpierw rady gmin będą decydowały, czy chcą przeznaczyć swoje działki budowlane na sprzedaż w zamian za pulę mieszkań od inwestora.
Jeżeli się na to zdecydują, określą podstawowe wymagania dla mieszkań z puli, czyli minimalną liczbę lokali, rodzaj, standard i cenę w przeliczeniu na metr kwadratowy według średniego wskaźnika przeliczeniowego w rozumieniu ustawy o pomocy państwa w ponoszeniu wydatków mieszkaniowych w pierwszych latach najmu mieszkania. Samorządy będą zbywać grunty w przetargach.