Sondaż: Czy należy zakazać polowań z dziećmi

Czy należy wprowadzić zakaz polowań w obecności lub przy udziale dzieci? Odpowiedź w sondażu SW Research dla serwisu rp.pl.

Aktualizacja: 17.03.2018 20:03 Publikacja: 17.03.2018 12:03

Sondaż: Czy należy zakazać polowań z dziećmi

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Większość badanych, prawie 80 proc., uważa, że należy wprowadzić zakaz polowań w obecności lub przy udziale dzieci. Przeciwny temu pomysłowi jest prawie co dziesiąty ankietowany, a zdania w tej sprawie nie ma 14 proc. respondentów.

- Najczęściej za wprowadzeniem takiego zakazu są kobiety (80 proc.), osoby w wieku 35-49 lat (77 proc) oraz badani o wykształceniu wyższym (78 proc.). Częściej tego zdania są też badani zarabiający od 1001 do 2000 zł (82 proc.) oraz ankietowani z miast od 100 do 199 tys. mieszkańców (88 proc.) - zwraca uwagę Piotr Zimolzak z agencji badawczej SW Research.

Według Pawła Średzińskiego z Fundacji Dziedzictwo Przyrodnicze wyniki sondażu potwierdzają niski poziom akceptacji dla myślistwa w Polsce. - W konsekwencji nie zgadzamy się jako społeczeństwo na udział dzieci w polowaniach. Polacy nie chcą myślistwa w obecnej formie i oczekuje na dobrą zmianę prawa łowieckiego. Poprawka Prawa i Sprawiedliwości złożona w Sejmie w sprawie zakazu udziału dzieci jest dobrą propozycją. Polscy myśliwi i politycy sympatyzujący z myśliwymi powinni wyciągnąć z tych badań wnioski. I zacząć słuchać głosu opinii publicznej - komentuje Średziński.

Podobnego zdania jest Radosław Ślusarczyk ze Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. - Psychologowie od dawna nie mają wątpliwości, że widok zabijania i agonii zwierząt sieje spustoszenie w rozwijającej się psychice maluchów i nastolatków. Nie prowadzamy ich przecież na wycieczki do rzeźni! Udział dzieci w polowaniu naraża je także na niebezpieczeństwo postrzelenia. Konstytucja nakłada na nas szczególny obowiązek zapewnienia dzieciom bezpieczeństwa, więc obowiązkowo zakaz udziału dzieci w polowaniach musi znaleźć się w prawie łowieckim. Ten postulat w pełni poparł Rzecznik Praw Dziecka. Podczas trwającej nowelizacji ustawy, zakaz udziału dzieci w polowaniach został przyjęty przez Sejm miażdżącą przewagą, teraz ustawą zajmuje się Senat. Liczymy, że te cywilizujące łowiectwo w Polsce zmiany zostaną wreszcie przyjęte – kwituje Ślusarczyk.

Paweł Suski (PO), przewodniczący Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt, w rozmowie z serwisem rp.pl przypomina, że obecność dzieci podczas polowań zwykle nie jest ich świadomym wyborem. - To zazwyczaj życzenie rodzica, myśliwego, który od najmłodszych lat próbuje zarazić swoją pociechę pasją, zarezerwowaną wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli polować może tylko osoba pełnoletnia, a uśmiercanie zwierząt w obecności dzieci, w polskim prawie jest zakazane w art. 34, ust. 4, pkt 2. Ustawy o ochronie zwierząt, to nie ma żadnego uzasadnienia dla obecności dzieci podczas polowań. Cieszę się, że ten pogląd podziela zdecydowana większość respondentów państwa sondażu – mówi poseł Suski.

Odpowiedzialność za bezpieczeństwo i rozwój dzieci ponoszą ich rodzice i to oni powinni decydować, czy dana aktywność mieści się w granicach dozwolonego ryzyka i kierunków wychowania. Prawo nie zastąpi ich zdrowego rozsądku, a jak pokazuje praktyka – ten wciąż przeważa.

Dzieci należy uczyć polować. Po to, abyśmy mieli normalne, zdrowe i silne pokolenia młodzieży, które wyrosną na świadomych obywateli. I które, w razie potrzeby, będą mogły stanąć w obronie Ojczyzny” - pisał Witold Daniłowicz na łamach magazynu „Plus Minus”.

Nauka
Północny biegun magnetyczny zmierza w kierunku Rosji. Wpływa na nawigację
Nauka
Przełomowe ustalenia badaczy. Odkryto życie w najbardziej „niegościnnym” miejscu na Ziemi
Nauka
Wyjątkowa pełnia już dziś. O której na niebie pojawi się Księżyc Bobrów?
Nauka
Skąd wzięły się dziwne kratery na Syberii? Badacze mają nową hipotezę
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Nauka
Kiedy wybuchnie superwulkan Yellowstone? Najnowsze obliczenia amerykańskich badaczy