W ubiegłym roku wydano na ten cel ok. 1,8 miliarda dolarów – wynika z danych przedstawionych przez UNICEF i program Roll Back Malaria. To dziesięć razy więcej niż w 2004 roku – chwalą się organizatorzy akcji. Wyprodukowano za te pieniądze m.in. 150 milionów moskitier na łóżka i 160 mln dawek leków – głosi raport "The World Malaria Day 2010: Africa Update". Z szacunkowych danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) za rok 2008 wynika, że na całym świecie było 250 mln chorych na malarię. Choroba ta spowodowała ok. 850 tys. zgonów.
Zdecydowana większość przypadków, ok. 90 proc., ma miejsce w Afryce. Te dane opierają się jednak na nieprecyzyjnych wyliczeniach i statystykach krajów afrykańskich. Wcześniej WHO alarmowała, że chorych może być blisko 500 mln. Według tych samych statystycznych wyliczeń specjaliści WHO twierdzą, iż powszechne stosowanie moskitier zredukowało liczbę zachorowań i zgonów dzieci o 10 mln.
Jednak eksperci krytyczni wobec działań inicjatywy Roll Back Malaria ostrzegają, że te liczby nie odzwierciedlają rzeczywistej sytuacji. – To dane bez znaczenia. Mówią nam tylko to, jak efektywnie ONZ wydaje pieniądze innych ludzi – mówi agencji AP Philip Stevens z londyńskiego International Policy Network.
Wtóruje mu Richard Tren z grupy Africa Fighting Malaria. Jego zdaniem to, że zapłacono za leki i siatki zatrzymujące przenoszące malarię komary, wcale nie oznacza, że ludzie mają do nich dostęp. Tren podaje przykład Ugandy, gdzie w centralnym magazynie leków jest aż za dużo, jednak nie trafiają one do chorych, ponieważ nie ma ciężarówek, którymi można je przewieźć. Moskitier używa zaś od 2 do 62 proc. ludzi w najbardziej zagrożonych krajach Afryki. – ONZ spędza za wiele czasu, przekazując nam same dobre wieści, a nic nie mówi o złych – narzeka Tren.
Również autorzy raportu Roll Back Malaria (wspólny program UNICEF, WHO, Banku Światowego i Programu Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju) przyznają, że "liczba chorych dzieci z Afryki otrzymujących leki wciąż jest stosunkowo niska". – Nie stać nas, żeby przerwać te działania – podkreśla Awa Marie Coll -Seck, szefowa Roll Back Malaria. Według szacunkowych danych RBM w tym roku potrzebnych będzie 6 mld dolarów.