Spór o przyczynę cukrzycy typu 1 jest bliski zakończenia. Zdaniem naukowców ze Szpitala Dziecięcego Instytutu Endokrynologii i Cukrzycy w Sydney winne są wirusy atakujące komórki beta trzustki. Dobra wiadomość jest taka, że być może uda się opracować szczepionkę – taką jak przeciw grypie czy zapaleniu wątroby – która zapobiegnie nowym przypadkom tej formy cukrzycy u dzieci. Zła: nie wszyscy są przekonani, że zagadka jest już rozwiązana.
Na świecie na cukrzycę choruje 290 mln ludzi. W Polsce ok. 2,5 mln. Szacuje się, że globalnie 5 – 10 proc. z nich to pacjenci z cukrzycą typu 1.
[srodtytul]Szukanie winnego[/srodtytul]
– Związek między zakażeniem enterowirusami a występowaniem cukrzycy typu 1 jest bardzo silny – podkreśla dr Maria Craig, która kierowała zespołem naukowców w Sydney.
Przeanalizowali oni w sumie 26 wcześniejszych badań koncentrujących się na zakażeniach wirusowych i cukrzycy typu 1. Sprawdzono dane 4448 pacjentów. Na tej podstawie naukowcy wyliczyli, że dzieci cierpiące na cukrzycę aż dziesięć razy częściej przechodziły w przeszłości chorobę związaną z infekcją enterowirusami.