Groźne choroby w 2024 roku. Ekspertka WHO: COVID-19, denga, mpox

Jakie zagrożenia zdrowotne może przynieść 2024 rok? Pytana o to Maria Van Kerkhove, ekspertka Światowej Organizacji Zdrowia, wskazała m.in. na małpią ospę (mpox).

Publikacja: 27.12.2023 13:27

Groźne choroby w 2024 roku. Ekspertka WHO: COVID-19, denga, mpox

Foto: BAY ISMOYO / AFP

zew

Dr Maria Van Kerkhove to epidemiolog, szefowa departamentu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) ds. gotowości i zapobiegania epidemiom i pandemiom. Była pytana przez Sky News o rosnącą liczbę przypadków choroby COVID-19. - Nie rozumiem, dlaczego miało by to być zaskoczenie - powiedziała.

- W przypadku COVID-19 z pewnością nie zaobserwowaliśmy jeszcze sezonowości, ale w przypadku wszystkich innych chorób układu oddechowego widzimy wzrost zachorowań w miesiącach jesiennych i zimowych w regionach o klimacie umiarkowanym. A zatem to nie jest niespodzianka - dodała.

Czytaj więcej

Brytyjczycy rozliczają władze za walkę z pandemią COVID-19. Boris Johnson przeprasza

COVID-19. "Mamy rozwiązania, dlaczego z nich nie korzystamy?"

Van Kerkhove zaznaczyła, że z tego powodu kampanie szczepień na grypę i COVID-19 rozpoczynają się wcześnie i są skierowane do osób najbardziej zagrożonych. - Ale we wszystkich krajach poziom zaszczepienia wśród grup ryzyka jest przeraźliwie niski - oceniła.

Ekspertka WHO mówiła, że trudno jej pogodzić się z takim stanem rzeczy. - Są rozwiązania na COVID-19, są rozwiązania na grypę, które mogą przeciwdziałać ciężkiemu przebiegowi choroby i śmierci, dlaczego z nich nie korzystamy? - spytała.

Czytaj więcej

Fala zachorowań. Tajwan odradza seniorom i dzieciom wizyty w Chinach

Denga i małpia ospa

Dr Van Kerkhove odniosła się też do dengi, choroby tropikalnej wywoływanej przez wirus dengi i przenoszonej przez komary. Jej zdaniem, zmiany klimatyczne mają wpływ na rozprzestrzenianie się chorób zakaźnych, czego przykładem jest denga.

- Komary przemieszczają się dalej na północ i dalej na południe - zaznaczyła. Dodała, że transmisja dengi jest obserwowana w takich krajach jak Włochy, co wcześniej nie miało miejsca.

Epidemiolog poruszyła też temat epidemii małpiej ospy (ang. mpox, dawniej monkeypox) w Demokratycznej Republice Konga (środkowa Afryka). Zaznaczyła, że choroba "dość skutecznie" rozprzestrzenia się drogą płciową.

Czytaj więcej

Rekord zakażeń HIV. Polacy się nie badają

Małpia ospa to choroba wywoływana wirusem mpox. Są dwa warianty tego wirusa - klad I i klad II (ang. Clade I i Clade II). Groźniejszy jest pierwszy z nich, dotychczas w Europie odnotowano przypadki jedynie drugiego. Klad I cechuje się śmiertelnością na poziomie ok. 10 proc. - Martwimy się, że klad I rozprzestrzeni się na inne kraje - powiedziała epidemiolog z WHO dodając, że obecnie mpox "poświęca się bardzo mało uwagi".

Świat lepiej przygotowany na pandemię?

Pytana, czy po pandemii COVID-19 świat jest lepiej przygotowany do walki z kolejnymi pandemiami, Maria Van Kerkhove odparła, że i tak, i nie. Zaznaczyła, że z jednej strony wzrosły możliwości w zakresie testowania czy monitorowania, zaś z drugiej na świecie doszło do spadku zaufania, występują też ataki na naukowców, a każdy aspekt COVID-19 został upolityczniony.

- Jestem naprawdę zaniepokojona tym, że w niektórych aspektach jesteśmy w gorszej sytuacji niż jeszcze cztery lata temu - powiedziała Maria Van Kerkhove.

Nauka
Przełomowe ustalenia badaczy. Odkryto życie w najbardziej „niegościnnym” miejscu na Ziemi
Nauka
Wyjątkowa pełnia już dziś. O której na niebie pojawi się Księżyc Bobrów?
Nauka
Skąd wzięły się dziwne kratery na Syberii? Badacze mają nową hipotezę
Nauka
Kiedy wybuchnie superwulkan Yellowstone? Najnowsze obliczenia amerykańskich badaczy
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Nauka
Ewolucja na oczach naukowców. Niezwykłe wyniki 30-letniego eksperymentu