Noblista sprzedał swój medal

4,8 mln dolarów wziął za swój noblowski medal James Watson, jeden z odkrywców struktury DNA. To pierwszy przypadek wystawienia na aukcję części Nagrody Nobla żyjącego laureata.

Publikacja: 07.12.2014 21:46

Noblista sprzedał swój medal

Foto: Wikipedia

James Watson to amerykański naukowiec, który zasłynął jako współodkrywca podwójnej spirali DNA. Wraz z Maurice Wilkinsem i Francisem Crickiem otrzymał Nagrodę Nobla w 1962 roku. Elementem tej nagrody jest pamiątkowy złoty medal. Taki medal należący do Francisa Cricka sprzedano w ubiegłym roku za 2,2 mln dolarów. Ale Crick zmarł w 2004 roku. W tym samym roku zmarł również Wilkins.

Przed rozpoczęciem licytacji dom aukcyjny Christie's oceniał, że medal Watsona może znaleźć nabywcę za 2,5 - 3,5 mln dolarów.

Dlaczego wybitny naukowiec zdecydował się sprzedać taką pamiątkę? Wbrew pozorom nie chodzi tylko o problemy finansowe. 86-letni Watson już zapowiedział, że część uzyskanej kwoty przekaże organizacjom charytatywnym oraz instytucjom naukowym.

Powód numer jeden to jednak chęć zdobycia rozgłosu. Tak - właśnie - wybitny naukowiec czuje się usunięty w cień przez kolegów. Wszystko przez odważne i - najdelikatniej rzecz ujmując - niepoprawne politycznie sformułowania, jakich użył podczas jednego z wywiadów. Watson powiedział m.in. że czarni mieszkańcy Afryki mają niższą inteligencję niż biali (co zdaniem noblisty mają potwierdzać badania naukowe). "Mimo, że chcemy traktować wszystkich jak równych, to jednak nie jesteśmy równi. Ludzie, którzy mają do czynienia z czarnymi pracownikami wiedzą to dobrze".

Po tej wypowiedzi rada Cold Spring Harbor Laboratory gdzie pracował od 35 lat, zawiesiła go w obowiązkach dyrektora, a instytucje naukowe odwołały jego wykłady. Watson przeprosił, ale było już za późno. Środowisko naukowe poddało go ostracyzmowi. Skończyły się pieniądze za wykłady, prace naukowe, zaproszenia do telewizji i współpracy.

Przypomniano jego wcześniejsze kontrowersyjne wypowiedzi. Bo Watson wielokrotnie wypowiadał się o delikatnych kwestiach z zupełnie nienaukową swobodą. W jednym z wywiadów prasowych mówił na przykład, że gdyby znaleziono gen homoseksualizmu, kobieta powinna mieć prawo zrobić badania genetyczne nienarodzonego dziecka i - w razie odkrycia mutacji - móc dokonać aborcji.

Przedstawił - jego zdaniem - naukowe dowody na to, że libido zależy od koloru skóry - im odcień ciemniejszy, tym popęd większy. "To dlatego mówi się o latynoskich kochankach" - perorował podczas wykładu. "Nigdy nie słyszeliśmy o angielskim kochanku. Tylko o angielskim pacjencie".

Dostało się też otyłym: "Kiedy prowadzisz rozmowę o pracę z grubasem czujesz się źle, bo wiesz, że go nie zatrudnisz". A ponieważ Watson jest specjalistą od genetyki zaproponował również użycie inżynierii genetycznej w celu upiększania dzieci ("Niektórzy mówią, że byłoby okropnie, gdyby wszystkie dziewczyny były piękne. A ja myślę, że byłoby cudownie"). W ten sam sposób chciał również usuwać... głupotę.

Wróciły również oskarżenia o "podkradanie" pracy naukowej Rosalind Franklin.To dzięki jej pracy Watson i Crick mogli odtworzyć strukturę DNA. Wyniki jej badań naukowych zostały bez jej wiedzy wykorzystane przez późniejszych noblistów. Franklin zmarła przed przyznaniem Nagrody Nobla za odkrycie, którego była współautorką.

James Watson to amerykański naukowiec, który zasłynął jako współodkrywca podwójnej spirali DNA. Wraz z Maurice Wilkinsem i Francisem Crickiem otrzymał Nagrodę Nobla w 1962 roku. Elementem tej nagrody jest pamiątkowy złoty medal. Taki medal należący do Francisa Cricka sprzedano w ubiegłym roku za 2,2 mln dolarów. Ale Crick zmarł w 2004 roku. W tym samym roku zmarł również Wilkins.

Przed rozpoczęciem licytacji dom aukcyjny Christie's oceniał, że medal Watsona może znaleźć nabywcę za 2,5 - 3,5 mln dolarów.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Nauka
Kiedy gospodarki są w szoku? Co i jak kształtuje cykle koniunkturalne
Nauka
Obraz, notatki na marginesach. Co staropolskie książki mówią o ich czytelnikach?
Nauka
Etiopskie kazania. Nieznane karty z historii zakodowane w starożytnym języku
Nauka
Niezwykły fenomen „mlecznego morza”. Naukowcy bliżej rozwiązania zagadki
Nauka
„Wpływ psów na środowisko jest bardziej zdradliwy niż się uważa”. Nowe wyniki badań