Tegoroczna laureatka literackiej Nagrody Nobla, Han Kang z Korei Południowej, ofiarowała muzeum swoją filiżankę do herbaty, z której korzystała podczas pisania „Nie mówię żegnaj”, powieści o ludobójstwie na wyspie Czedżu z 1948 r. - Pisarka wstawała o godz. 5:30, wychodziła na spacer, po czym wypijała herbatę w tej filiżance - relacjonuje w rozmowie z „Rz” koordynatorka z Muzeum Nagrody Nobla, Elin Granberg.
Filiżanka Han Kang, maska Jamesa Alana Robinsona
Maleńki atrybut Han Kang stoi w zdecydowanym kontraście do sporej wielkości maski z Demokratycznej Republiki Konga, należącej do grupy etnicznej Kuba, którą Szwedom przekazał brytyjski laureat nagrody Banku Szwecji im. Alfreda Nobla, James Alan Robinson. Naukowiec wiele swoich badań nad powstawaniem instytucji i ich wpływem na dobrobyt prowadził właśnie w DRK. Rytualna maska jest jedną z trzech używanych do snucia narracji o historii narodu podczas szczególnych uroczystości - podkreśla koordynatorka. Maskę trzymało się w jednej dłoni, w drugiej - miecz - dodaje. Inne artefakty, które laureaci przekazali do muzeum, to pionki do gry w szachy, korona origami i kij narciarski.
Czytaj więcej
W wieku 87 lat zmarł Stanisław Tym, autor tekstów, aktor, reżyser, a także dyrektor teatrów. Masową popularność zdobył jako prezes Ryszard Ochódzki w filmach „Miś”, „Rozmowy kontrolowane” i „Ryś”. Był również felietonistą „Rzeczpospolitej”.
W siedzibie Akademii Szwedzkiej odbyła się też konferencja prasowa z udziałem Han Kang. Tematem spotkania Koreanki z dziennikarzami stały się wydarzenia z ostatnich dni, gdy prezydent Korei Południowej ogłosił stan wojenny, a po kilku godzinach go odwołał. - Kiedy pisałam powieść „Nadchodzi chłopiec” poświęcałam dużo czasu na zagłębianie się w okres wprowadzenia stanu wojennego w 1979 r. Przeżywanie czegoś podobnego w 2024 r. było wstrząsające - wyznała autorka. Mówiła, że jest zszokowana wydarzeniami ostatnich dni. Ujawniła również, że podczas pobytu w Sztokholmie zamierza odwiedzić mieszkanie Astrid Lindgren oraz zwiedzić miasto, na co - jak wyznała - nie miała czasu podczas swoich ostatnich wizyt w stolicy Szwecji.
Maska przekazana przez Jamesa Alana Robinsona