Patrzyliśmy na nią przez chwilę.
A potem pożyczyliśmy sobie jej chustę,
rozbiliśmy namiot za fotelem i schowaliśmy się w środku."
O tym, co się działo pod kwiecistą chustą, a dokładniej mówiąc – co się dzieje w głowach małych dzieci, gdy mają do czynienia ze śmiercią bliskich osób, pisze Åsa Lind. Autorka znanej, filozofującej serii „Piaskowy wilk", zwykła mówić: słuchajcie dzieci, przypatrujcie się im, tak wiele można się od nich nauczyć.
W „Chuście babci" proces odchodzenia i utraty traktuje spokojnie, mądrze, poetycko i realistycznie zarazem, na narratora powołując kilkuletnią dziewczynkę.
Cała rodzina występuje w tym opowiadaniu, ale najmądrzejszą okazuje się rzadko odzywająca się babcia. Tylko ona rozumie, że dzieci nie mogą być na każde zawołanie, bo też czasem muszą sobie „coś" przemyśleć. Tak jak autorka, Åsa Lind, rozumie dzieci i daje im prawo do „humorów".