Ruszyła kampania „Advantage Hers/Jej przewaga" skierowana do kobiet cierpiących na choroby autoimmunologiczne m.in. takie jak: reumatoidalne zapalenie stawów, osiowe i obwodowe spondyloartropatie, w tym łuszczycowe zapalenie stawów i zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa, oraz łuszczycę. Jak ocenia pan poziom wiedzy lekarzy, pacjentów i społeczeństwa na temat wymienionych chorób?
Choroby zapalne stawów rozwijające się na podłożu autoimmunologicznym stanowią istotny problem zdrowotny i społeczny. Zbyt późno i niewłaściwie leczone prowadzą do upośledzenia sprawności i kalectwa oraz wykluczenia społecznego, w tym zawodowego. Ostatnie lata to bardzo intensywna praca, zarówno po stronie ekspertów Polskiego Towarzystwa Reumatologicznego, jak i organizacji pacjentów, zmierzająca do podniesienia społecznej wiedzy na temat tych chorób. Staramy się uświadomić wszystkim, że to nie są choroby tylko osób starszych, lecz dotyczą każdego przedziału wiekowego. Niewłaściwie lub niewystarczająco szybko rozpoznane będą miały negatywny wpływ na całe późniejsze życie pacjenta. W ostatnich kilkunastu latach nastąpił ogromny postęp w terapii chorób zapalnych stawów, co niejednokrotnie umożliwia pacjentom normalne życie. Praktyka pokazuje, że świadomość lekarzy innych specjalności i samych pacjentów rośnie, ale nie jest jeszcze w pełni zadowalająca. Często pacjenci trafiają do reumatologa zbyt późno.