Krystian Zimerman wygrał w sądzie pieniądze za dawne tournée

Krystian Zimerman opublikował w mediach społecznościowych informację o wygranym procesie przed sądem w Warszawie w sprawie o nierozliczenie jego trasy koncertowej po Polsce przed kilkunastu laty.

Publikacja: 06.02.2025 14:52

Krystian Zimerman

Krystian Zimerman

Foto: Bartek Barczyk

Proces dotyczył wydarzeń z 2009 roku, kiedy to z okazji setnej rocznicy urodzin Grażyny Bacewicz pianista nagrał płytę dla Deutsche Grammophon z jej utworami, a następnie zaprezentował je na serii koncertów w Polsce.

„Projekt koncertów kameralnych zniszczył moje zdrowie oraz okazał się największą pomyłką w historii mojej kariery” – napisał w wydanym 5 lutego do „Kochanej Polskiej Publiczności” oświadczeniu i dodał, że sąd zasądził na jego rzecz „należność (wraz z należnymi odsetkami) związaną z brakiem należytego rozliczenia przez pozwanego przychodów” uzyskanych w związku z organizowaną przez Zimermana w 2009 r. trasą koncertową poświęconą twórczości Grażyny Bacewicz.

Konflikt dotyczył ponad 600 tys. zł

O sprawie było głośno już od dawna. Początkowo Krystian Zimerman zarzucał agencji prowadzącej tę trasę niedotrzymanie warunków wcześniejszych ustaleń. Zarzuty dotyczyły m.in. znacznego zaniżenia sumy przeznaczonej przez Krystiana Zimermana na cel charytatywny (Towarzystwo Pomocy im. Św. Brata Alberta) czy zmniejszenia kwoty nagrody w wysokości 12 tys. euro, jaką Krystian Zimerman postanowił ufundować dla jednego z laureatów Konkursu Chopinowskiego w 2010 roku. Doszły też do tego zarzuty, że szef agencji za pieniądze z tournée kupił komputer do swojego biura.

Płyta z utworami Grażyna Bacewicz, której efektem byla trasa koncertowa w 2009 roku

Krystian Zimerman

Płyta z utworami Grażyna Bacewicz, której efektem byla trasa koncertowa w 2009 roku

Foto: Deutsche Grammophon

Z czasem stanowisko Krystiana Zimermana zaczęło się zaostrzać, bo – jak podkreślał - chodzi w sumie o nierozliczenie ponad 600 tys. zł. Efektem konfliktu stała się niechęć pianisty do kolejnych występów w Polsce, a jeśli nawet do nich doszło np. w 2013 roku, sprawa rozliczeń powracała we wszystkich publicznych wystąpieniach artysty. Kiedy w 2018 roku Zimerman miał dać koncert w Warszawie, postanowił obwiesić swój fortepian protestacyjnymi banerami. W ostatniej chwili w Filharmonii Narodowej udało się go odwieść od tego zamiaru.

Wyrok Sądu Okręgowego nie jest prawomocny

Kiedy w 2018 roku miałem rozmawiać za granicą z Krystianem Zimermanem na spotkaniu zaaranżowanym przez Deutsche Grammophon, do wywiadu ostatecznie nie doszło, ponieważ rozmowa zamieniła się w oskarżycielski monolog pod adresem również polskich mediów, które niedostatecznie stanęły w jego obronie. Krystian Zimerman zapowiedział wówczas skierowanie sprawy do sądu.

Czytaj więcej

Krystian Zimerman wraca z partnerami

Sprawa zyskała obecnie rozwiązanie, choć nieostateczne. Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok, który nie jest prawomocny. Ogłoszono go 16 listopada 2024 roku, ale Krystian Zimerman upublicznił go dopiero teraz z dwóch powodów. Jak twierdzi w oświadczeniu, nie widzi nadal „najmniejszej chęci zadośćuczynienia”, a datę wybrał nieprzypadkowo, ponieważ 5 lutego przypadła kolejna, 116. rocznica urodzin Grażyny Bacewicz.

Krystian Zimerman zapowiada też, że przez najbliższe trzy miesiące będzie publikował wszystkie szczegóły i dokumenty oraz nagrania rozmów, związane z tym projektem, a także ujawnienie działań, które unicestwiły „realizację kolejnych pięciu przedsięwzięć artystycznych prezentujących polskich kompozytorów na arenie międzynarodowej”.

Proces dotyczył wydarzeń z 2009 roku, kiedy to z okazji setnej rocznicy urodzin Grażyny Bacewicz pianista nagrał płytę dla Deutsche Grammophon z jej utworami, a następnie zaprezentował je na serii koncertów w Polsce.

„Projekt koncertów kameralnych zniszczył moje zdrowie oraz okazał się największą pomyłką w historii mojej kariery” – napisał w wydanym 5 lutego do „Kochanej Polskiej Publiczności” oświadczeniu i dodał, że sąd zasądził na jego rzecz „należność (wraz z należnymi odsetkami) związaną z brakiem należytego rozliczenia przez pozwanego przychodów” uzyskanych w związku z organizowaną przez Zimermana w 2009 r. trasą koncertową poświęconą twórczości Grażyny Bacewicz.

Kultura
Podcast „Rzecz o książkach”: Przyszłość jest dziś – twórczość Janusza A. Zajdla
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Kultura
Aldona Machnowska-Góra: Piotr Gliński opóźnił budowę hali widowiskowej w stolicy
Kultura
Agnieszka Lajus dyrektorką Muzeum Narodowego w Warszawie
Kultura
Europejskie Stolice Kultury 2025: Chemnitz i Nova Gorica – Gorycja
Kultura
Współpraca OmenaArt Foundation z Tate i Sotheby’s