Jesienią 1939 roku Warszawa była największym skupiskiem ludności żydowskiej w Europie. Mieszkało w niej 359 827 Żydów. Rok później utworzono getto. Ćwierć miliona ludzi zamknięto na 3 kilometrach kwadratowych rozciągających się między Śródmieściem, Muranowem a Wolą. W kwietniu 1941 roku liczba mieszkańców getta wyniosła rekordowych 451 tysięcy. Warunki życia były niezwykle ciężkie.
22 lipca 1942 roku rozpoczęła się akcja likwidacyjna. Przez Umschlagplatz przy ulicy Stawki w ciągu dwóch miesięcy wywieziono do obozu zagłady w Treblince ok. 300 tysięcy osób.
W tych warunkach grupa kilkudziesięciu osób, nazwana przez założycieli Oneg Szabat, czyli Radość Soboty, postanowiła stworzyć archiwum dokumentujące życie i śmierć w getcie. Pod przewodnictwem Emanuela Ringelbluma zgromadzili zbiór liczący 35 370 kart, w tym: 746 relacji, dzienników i wspomnień, 380 teczek dokumentów, 120 opracowań, 88 utworów literackich, 76 fotografii i 54 tytuły prasy.
Od 16 listopada w Żydowskim Instytucie Historycznym prezentowana będzie wystawa „Czego nie mogliśmy wykrzyczeć światu", która ma popularyzować wydanie kompletnej edycji 36 tomów dokumentów tego archiwum.
Ślad w pamięci
Abraham Lewin był autorem jednego z najbardziej przejmujących dzienników opisujących zagładę w getcie. Opisywał tę dzielnicę od marca 1942 do stycznia 1943 roku.