Świat zmierza ku zagładzie.
Co ty gadasz?
Świat medialny.
Daj spokój. Też jesteś malkontentem?
Aktualizacja: 24.08.2013 13:55 Publikacja: 24.08.2013 13:55
Ewa Wanat
Foto: Przekrój, Kuba Da?browski
Świat zmierza ku zagładzie.
Co ty gadasz?
Świat medialny.
Daj spokój. Też jesteś malkontentem?
Zostałem nim na potrzeby naszej rozmowy.
Ludzie od zarania dziejów mówią, że jest coraz gorzej, a tymczasem świat się po prostu zmienia. Także medialny. Bez wątpienia kończy się dwudziestowieczny model funkcjonowania prasy, radia czy telewizji, ale nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. Nic nie trwa wiecznie, to chyba oczywiste. Jesteśmy obecnie świadkami i często uczestnikami wielkiej medialnej transformacji i nikt nie wie, dokąd nas ona zaprowadzi.
Ta transformacja to po prostu spsienie mediów.
Takie gadanie jest bezproduktywne i szkoda na nie czasu. Ja się zmianom w świecie medialnym przyglądam i próbuję nadążyć za nowym. Skoro pracuję w mediach, to mam taki obowiązek, choć oczywiście nie wszystko musi mi się podobać. Nie rozumiem tego narzekania, że teraz wszystko jest marne i ogłupiające, że nie ma rzetelnego dziennikarstwa.
Przecież nie jest tak, że następne pokolenia są głupsze od poprzednich. To jest niemożliwe. Kolejne pokolenia mają raczej coraz większy zasób wiedzy, nowe odkrycia, nowe możliwości i nad tym rzeczywiście coraz trudniej zapanować, ale trzeba próbować. A od objaśniania świata są właśnie dziennikarze.
Ale czy ktoś jest tym objaśnianiem zainteresowany? Wszystko jest na przecież na Facebooku i Twitterze.
Zawsze będą ludzie, którzy potrzebują tak zwanych jakościowych treści, a do ich dostarczania potrzebni są wyspecjalizowani w różnych dziedzinach dziennikarze, którzy z tego zalewu informacji będą odsiewać kompetentnie ziarna od plew.
Takich dziennikarzy się głównie w Polsce zwalnia, bo są zbyt drodzy.
Gdzieś się zwalnia, ale też gdzieś się zatrudnia.
Jeśli już się kogoś zatrudnia, to jako autorów zewnętrznych.
Skoro model funkcjonowania mediów się zmienia, to zmieniają się też zasady zatrudnienia. Ale masz rację, że dobry specjalistyczny dziennikarz potrzebuje specjalnych warunków, które pozwolą mu się nieustannie kształcić, być na bieżąco w swojej dziedzinie, czytać, oglądać. Taki dziennikarz musi umieć oddzielić ważne informacje od błahych, potem wszystko zanalizować i wyjaśnić. To jest bardzo utrudnione, jeśli się nie jest na etacie, bo trzeba produkować wiele tekstów czy materiałów, żeby się utrzymać. Ilość obniża jakość.
Wydaje mi się jednak, że to jest okres przejściowy. Tak się złożyło, że żyjemy w czasach przełomu i musimy sobie z tym jakoś poradzić. Może niedługo będzie lepiej.
Skąd to przypuszczenie?
Od kilku miesięcy pracuję w medium publicznym, jakim jest Polskie Radio RDC i patrzę z nadzieją na plany nowej ustawy medialnej mającej zapewnić stałe źródło finansowania mediom publicznym, które są – na całe szczęście – wpisane do rozlicznych aktów prawnych, także Unii Europejskiej. A Unia uważa je za jeden z filarów demokracji.
Jednocześnie stabilne finansowanie może pomóc mediom publicznym realizować rzeczy droższe i bardziej wymagające, bo media komercyjne nastawione są wyłącznie na zysk. I tu widzę tę nadzieję na to, że będzie lepiej. Media publiczne mogą zagwarantować dziennikarzom godne warunki pracy, które przełożą się na rzetelność przygotowywanych materiałów. Tylko oczywiście nie wszyscy mogą pracować w publicznym radiu czy telewizji.
Rozmawiał Mike Urbaniak
Cały wywiad w najnowszym „Przekroju” - od poniedziałku w kioskach, już w niedzielę od 18 na www.przekroj.pl
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: Przekrój
Świat zmierza ku zagładzie.
Co ty gadasz?
Wojsko przygotowuje oprawę rocznicy 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego. Będzie można zobaczyć czołgi, a na...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Kilkaset osób prowadzi działania w związku z pożarem, który wybuchł na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego....
Ministerstwo Cyfryzacji wdrożyło Kwalifikowaną Usługę Rejestrowanego Doręczenia Elektronicznego, której akronim...
W Końskich odbyła się debata kandydatów na prezydenta RP, w której wzięli udział m.in. liderzy sondaży - kandyda...
Pion śledczy IPN w Lublinie na nowo podjął umorzone kilkanaście lat temu śledztwo w sprawie wydarzeń z czerwca 1...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas