Zorganizowana przestępczość zmienia się i rośnie w siłę - w miejsce dużych gangów jakie działały w w przeszłości powstały mniejsze, współpracujące ze sobą i potrafiące szybko przestawić się na taki rodzaj działalności, jaki w danym czasie jest najbardziej opłacalny.
„Grupy te dostosowują swoje metody działania do zmieniających się warunków ekonomicznych oraz do obowiązujących przepisów prawa, a ich działalność stwarza nowe zagrożenia, coraz częściej godzące w bezpieczeństwo ekonomiczne" kraju – podkreślają autorzy raportu.
W całym kraju w zeszłym roku w zainteresowaniu Centralnego Biura Śledczego pozostawało 879 grup przestępczych, czyli o blisko 14 proc. więcej niż w tym samym czasie rok wcześniej (w 2012 r. było ich 772). Niezależnie od tego, w orbicie zainteresowań Straży Granicznej znajdowało się kolejnych 248 grup, czyli o 30 więcej niż rok wcześniej.
Dominującymi obszarami działania zorganizowanych grup – jak wynika z raportu - wciąż jest przestępczość ekonomiczna i narkotykowa. Zyski z nadużyć dokonywanych w pierwszej z dziedzin czerpało niemal 40 proc. grup – czyli najwięcej spośród wszystkich, którymi interesują się służby.
I tak w zainteresowaniu CBŚ były 344 gangi (o 67 więcej niż rok wcześniej) o charakterze ekonomicznym i 275 (o 37 więcej niż w roku poprzednim) o profilu narkotykowym. Inny charakterystyczny trend: wzrosła liczba grup prowadzących działalność multiprzestępczą – z 76 w 2012 roku do 112 w roku ubiegłym.