Fantazja idzie w badania

Te pomysły są tak szalone, że mogłyby trafić do filmów science fiction klasy B. Ale NASA za nie zapłaci.

Aktualizacja: 12.05.2015 21:45 Publikacja: 12.05.2015 21:00

Elastyczny robot do badania oceanów pod lodową skorupą Europy. Wizja artysty

Elastyczny robot do badania oceanów pod lodową skorupą Europy. Wizja artysty

Foto: materiały prasowe

Roboty wzorowane na kałamarnicach przeznaczone do badania oceanów pod lodem na księżycach Saturna i Jowisza to jeden ze sposobów poszukiwania pozaziemskich organizmów. Nadzieją na „kosmiczne górnictwo" jest wydobywanie wody z asteroid za pomocą skoncentrowanego światła słonecznego. Równie nowatorska jest sonda, która rejs po niebie obcych planet będzie odbywać, czerpiąc energię z ich pola magnetycznego.

To tylko niektóre z 15 pomysłów, które NASA sfinansuje w ramach pierwszej fazy programu NASA Innovative Advanced Concepts (NIAC). Program powstał, aby niezależnie od realizacji bieżących misji NASA mogła testować rozwiązania techniczne do wykorzystania w przyszłości, i to nie tej najbliższej, ale w perspektywie dziesięciu i więcej lat.

Innym pomysłem, który spodobał się w NIAC, jest wysłanie w kosmos całej plejady małych i tanich robotów, które będą szukać cennych substancji na ocienionych powierzchniach ciał niebieskich. Niektóre roboty mają się poruszać na gąsienicach, inne – skakać jak koniki polne, a jeszcze inne – toczyć się jak piłka.

Najbliższym celem dla takich misji ma być poszukiwanie wody na biegunach Księżyca. Dostęp do tych miejsc może być kluczem do stałej obecności człowieka na Srebrnym Globie.

Drony na uwięzi

Wśród koncepcji, które zyskały aprobatę, jest także tandem bezzałogowych statków przypominających kształtem szybowce. Pojazdy mają przez lata przebywać na stałej wysokości nad Ziemią bez żadnego napędu. Pomysł utrzymania ich jest prosty. Oba statki połączone będą bardzo mocną linką, dolny na wysokości ok 19 tys. metrów, górny znacznie wyżej. Oba będą się utrzymywać w atmosferze dzięki prądom powietrza.

Jeżeli ta koncepcja zostanie zrealizowana, NASA zyska możliwość badania atmosfery stosunkowo małym kosztem. A te badania potrzebne są do tworzenia szczegółowych modeli klimatu. Będą w przyszłości jeszcze ważniejsze niż dzisiaj, bo w nadchodzących latach naukowcy przewidują coraz gwałtowniejsze zjawiska pogodowe w związku z globalnym ociepleniem.

Każdy z zespołów badawczych, które zostały zakwalifikowane, dostanie od agencji ok. 100 tys. dolarów na przeprowadzenie wstępnych analiz. Po zakończeniu badań pierwszej fazy i analizie wyników przez NASA zespoły będą mogły się ubiegać o finansowanie na kolejne dwa lata. Te, które zostaną wybrane do drugiej fazy, będą miały do dyspozycji pół miliona dolarów.

– Najnowszy wybór NIAC obejmuje wiele ciekawych pomysłów – uważa Steve Jurczyk, zastępca administratora w Space Technology Mission Directorate w kwaterze głównej NASA. – Pracujemy z amerykańskimi specjalistami i inwestujemy w przyszłość. Skupiamy się na inwestycjach zarówno w przestrzeni kosmicznej, jak i tu, na Ziemi.

Pospolite ruszenie

Amerykańska agencja nie po raz pierwszy chce wykorzystać kreatywność naukowców, inżynierów i wynalazców z całego kraju w czymś w rodzaju pospolitego ruszenia. Amerykanie boją się utraty przewagi w dotychczasowym podboju kosmosu. NASA Innovative Advanced Concepts powstał w 2011 roku na gruzach podobnego programu NASA Institute for Advanced Concepts, który działał od 1998 do 2007 roku, ale padł ofiarą cięć budżetowych. Dlatego dla NASA coraz ważniejsze są tanie misje. Sondy muszą być przystosowane do łatwego wynoszenia w kosmos i niezawodne dzięki prostocie.

– Większość zgłoszonych pomysłów jest wybitnych, toteż wybór jedynie 15 z nich był wyzwaniem – powiedział Jason Derleth, dyrektor wykonawczy programu NIAC. – Cieszymy się, widząc, że każdy projekt przesunie granice wyobraźni i dostarczy nowych rozwiązań.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora, k.urbanski@rp.pl

Kosmos
Przełom w badaniach nad Marsem? Na Czerwonej Planecie mógł kiedyś padać deszcz i śnieg
Kosmos
Na odległej planecie istnieje życie? Badacze mówią o przełomie: To najsilniejszy dowód
Kosmos
Nowa, „zielona” kometa na niebie. Wiadomo, kiedy będzie najlepiej widoczna
Kosmos
W Drodze Mlecznej odkryto układ dwóch białych karłów. Obiekty są skazane na zderzenie
Kosmos
Pochodzenie i kształt asteroidy, która miała uderzyć w Ziemię, zaskoczyły naukowców