Deepfake w reklamie to cały łańcuch nadużyć

Wykorzystanie przez sztuczną inteligencję techniki deepfake w reklamie konkretnych usług, może oznaczać cały łańcuch nadużyć - od bezprawnego wykorzystania cudzego wizerunku, po wprowadzenie w błąd osób, do których się ją kieruje.

Publikacja: 22.07.2023 09:54

Deepfake w reklamie to cały łańcuch nadużyć

Foto: Adobe Stock

Media obiegła informacja o wykorzystaniu głosu m.in. kanadyjskiej dziennikarki Anne-Marie Dussault w stworzonej przy udziale sztucznej inteligencji reklamie gier hazardowych. W tej głośnej sprawie mamy do czynienia z deepfake’m, czyli materiałem wygenerowanym na podstawie wizerunku realnie istniejącej osoby, który na pierwszy rzut oka wydaje się autentyczny. Jednak wykorzystanie techniki w taki sposób mogłoby zostać uznane za naruszenie również polskich przepisów.

Możliwe zniesławienie 

Pozostało 87% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Internet i prawo autorskie
"Trening" sztucznej inteligencji: co z prawami twórców dzieł, na których ćwiczy
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł