Dotychczasowe prawo w Unii Europejskiej było niejednolite, co nie tylko było niekorzystne dla konsumentów, ale także mogło powodować trudności w prowadzeniu biznesu dla przedsiębiorców, którzy zobowiązani są do zapewnienia konsumentom takiego poziomu ochrony, jaki wynika z przepisów obowiązującego ich prawa krajowego. Dodatkowo z czasem się okazało, że prawo nie nadąża za rozwojem technicznym i nie uwzględnia specyfiki niektórych rodzajów produktów, jakie może nabyć konsument.
Dyrektywa cyfrowa i towarowa
Prawodawca Unii Europejskiej postanowił zaradzić tym problemom i przyjął w tym zakresie dwie dyrektywy, które stanowią odpowiedź prawa europejskiego na zachodzące zmiany. Celem dyrektywy towarowej, którą przeanalizuję w niniejszym artykule, jest harmonizacja prawa odnoszącego się do braku zgodności towaru z umową, środków ochrony prawnej w przypadku braku tej zgodności oraz zasad korzystania z tych środków na terenie Unii Europejskiej. Według motywu 13 dyrektywy towarowej powinna się ona wzajemnie uzupełniać z dyrektywą cyfrową, która ma obejmować dostarczanie usług i treści cyfrowych, podczas gdy dyrektywa towarowa dotyczy umów, której przedmiotem jest sprzedaż towarów1. 1 stycznia 2023 r. obydwie dyrektywy zostały implementowane do polskiego porządku prawnego, w związku z czym od tego dnia w Polsce dla konsumentów obowiązują nowe zasady rękojmi.
Czytaj więcej
Nawet kilka tygodni konsument może czekać na odpowiedź przedsiębiorcy na reklamację produktu lub usługi. Po jakim czasie możemy uznać brak reakcji za przyznanie nam racji?
Czym jest towar?
Nowe zasady, wynikające z przyjęcia dyrektywy towarowej, dotyczą towaru, którego definicja zawarta jest w art. 2 pkt 4a ustawy o prawach konsumenta. Według definicji ustawowej towar to rzecz ruchoma, a także woda, gaz i energia elektryczna, w przypadku gdy są oferowane do sprzedaży w określonej objętości lub ilości. Rzeczą ruchomą natomiast, zgodnie z art. 45 kodeksu cywilnego, jest tylko przedmiot materialny. Oznacza to, że z zakresu uregulowań nowego rozdziału 5A ustawy o prawach konsumenta wyłączone są wszelkie przedmioty niematerialne, w tym treści i usługi cyfrowe, objęte odrębnym rozdziałem ustawy, uwzględniającym specyfikę tego typu produktów.
Nowy rodzaj towaru
Poza „klasycznym” towarem ustawa wyróżnia także towar z elementami cyfrowymi. Zgodnie z definicją ustawową (art. 2 pkt 5b ustawy o prawach konsumenta) towar z elementami cyfrowymi to towar zawierający treść cyfrową lub usługę cyfrową lub z nimi połączony w taki sposób, że brak treści cyfrowej lub usługi cyfrowej uniemożliwiłby jego prawidłowe funkcjonowanie. Zgodnie z ustawą treść cyfrowa to dane wytwarzane i dostarczane w postaci cyfrowej, natomiast usługa cyfrowa to taka usługa, która pozwala na różnego rodzaju interakcje za pomocą danych w postaci cyfrowej. Wszystko to brzmi enigmatycznie, ale na potrzeby niniejszego artykułu możemy po prostu przyjąć, że jest to towar (produkt), który zawiera w sobie cyfrowy komponent, bez którego nie będzie on prawidłowo działał. Obecnie jesteśmy przez takie towary otoczeni – począwszy od pralki, zmywarki czy inteligentnej lodówki, po roboty kuchenne, które umożliwiają subskrypcję przepisów kulinarnych, czy konsole do gry, których głównym celem jest zapewnienie dostępu do serwisów streamingowych z grami. Oczywiście, niektóre z tych produktów będą działać bez elementu cyfrowego, jednak działanie to nie będzie pełne i w pełni prawidłowe. Jest oczywiste, że konsument gotów jest zapłacić wyższą cenę właśnie dlatego, że dany produkt oferuje dodatkową korzyść w postaci cyfrowego elementu.