Trybunał: pasażer na gapę wyjęty spod prawa konsumentów

Ten, kto nie kupił biletu na pociąg w państwie Unii, nie jest chroniony prawem wspólnotowym tak, jak wszyscy konsumenci. Może więc być zmuszony do zapłacenia drakońskiej kary.

Aktualizacja: 11.11.2016 18:16 Publikacja: 11.11.2016 06:00

Trybunał: pasażer na gapę wyjęty spod prawa konsumentów

Foto: Fotorzepa, Jakub Ostałowski

Co grozi gapowiczowi sprawdził Holender Gregory Demey, czterokrotnie przyłapany w belgijskich kolejach. Bilet, którego nie miał, kosztował nieco ponad 11 euro, a dopłata, której również nie chciał uiścić do rąk konduktora - 8 euro. Przewoźnik pozwał krnąbrnego pasażera przed sąd pokoju w Ypres. Zamiast pierwotnej kary zażądał po 200 euro za każdą podróż umyślnie odbytą bez biletu, czyli 800 euro ryczałtowego odszkodowania.

Demey utrzymywał wówczas, że zgodnie z unijnym rozporządzeniem 1371/2007 dotyczącym praw i obowiązków pasażerów w ruchu kolejowym brak biletu nie wpływa na ważność umowy przewozu. Kwalifikacja ta jest o tyle ważna, że belgijskie przepisy chroniące konsumentów mówią, że niedozwolone są klauzule i warunki, które przewidują za niewykonanie zobowiązań konsumenta żądanie od niego odszkodowania nieproporcjonalnego do szkody, jaką poniósł przedsiębiorca.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Sądy i trybunały
Adam Bodnar ogłosił, co dalej z neosędziami. Reforma już w październiku?
Prawo dla Ciebie
Oświadczenia pacjentów to nie wiedza medyczna. Sąd o leczeniu boreliozy
Prawo drogowe
Trybunał zdecydował w sprawie dożywotniego zakazu prowadzenia aut
Zawody prawnicze
Ranking firm doradztwa podatkowego: Wróciły dobre czasy. Oto najsilniejsi
Prawo rodzinne
Zmuszony do ojcostwa chce pozwać klinikę in vitro. Pierwsza sprawa w Polsce