Czytaj więcej
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Po 1000 dniach rosyjskiej agresji przeciw Ukrainie Rosjanie kontrolują ok. 18 proc. terytorium sąsiedniego państwa.
Atak miał miejsce w nocy z 18 na 19 listopada. Celem był 67. arsenał Głównego Zarządu Rakietowo-Artleryjskiego (GRAU) Ministerstwa Obrony Rosji. „W magazynie przechowywano amunicję artyleryjską, w tym północnokoreańskie pociski, kierowane bomby lotnicze, rakiety przeciwlotnicze oraz amunicję do systemów rakietowych” – poinformował Andrij Kowalenko, szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy
Uderzenie, według nieoficjalnych doniesień RBK-Ukraina przeprowadzone rakietami ATACMS, miało spowodować serię potężnych eksplozji. Według Ukraińców w magazynie doszło do 12 wtórnych detonacji. Wcześniej w październiku ten sam arsenał został zaatakowany dronami. Jak wskazuje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, takie uderzenia „utrudniają logistykę przeciwnika i zmniejszają jego potencjał ofensywny”.
Po nieoficjalnych doniesieniach ukraińskich mediów, informację o ataku przy pomocy rakiet ATACMS potwierdziło Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej. W opublikowanym komunikacie resort przekazał, że Ukraina uderzyła sześcioma takimi pociskami, z czego pięć zostało unieszkodliwionych przez obronę powietrzną – systemy S-400 i Pancyr. Ostatnia rakieta miała zostać „uszkodzona”, a jej fragmenty spadły „na teren techniczny obiektu wojskowego, powodując pożar”.