Z kolei gubernator obwodu charkowskiego, Ołeh Synehubow podał, że Rosjanie atakują infrastrukturę krytyczną w Charkowie.
Rano Ihor Terechow poinformował, że w Charkowie nie działa metro i trolejbusy, dochodzi też do przerw w dostawach wody.
Lokalne władze informowały też o eksplozjach, które rozległy się w Krzywym Rogu. Ołeksand Wikuł, szef lokalnej administracji napisał o trafieniu obiektu infrastruktury krytycznej w mieście i zaapelował do mieszkańców aby — w miarę możliwości — robili zapasy wody i ładowali baterie urządzeń elektronicznych.
W Winnicy, jak pisał szef władz obwodowych, Serhij Borzow, trafiony został obiekt infrastruktury krytycznej. „Wróg użył hybrydowej taktyki korzystając z dronów i pocisków manewrujących” - podkreślił.
Celem rosyjskiego ataku było też miast chmielnicki. Mer miasta, Ołeksandr Symczyszyn pisze na swoim kanale w serwisie Telegram, że w mieście uszkodzone zostały obiekty infrastruktury i budynki mieszkalne. Z wpisu Symczyszyna wynika też, że są poszkodowani w ataku.
W obwodzie dniepropietrowskim uszkodzone zostały obiekty infrastruktury energetycznej - poinformował gubernator obwodu, Serhij Łysak. W obwodzie dochodzi do przerw w dostawach prądu i wody.
Switłana Onyszczuk, gubernator obwodu iwanofrankiwskiego poinformowała o uszkodzeniu obiektu infrastruktury krytycznej na Przykarpaciu.
Gubernator obwodu lwowskiego, Maksym Kozicki, poinformował o pożarze będącym efektem trafienia przez Rosjan w obiekt infrastruktury energetycznej na terenie obwodu. Ponadto w rejonie złoczowskim zapalił się las, na który spadły szczątki zestrzelonego drona.
Natalia Humeniuk, rzeczniczka Dowództwa Operacyjnego „Południe” poinformowała o dronach strącanych nad obwodami odeskim, chersońskim i mikołajowskim. Nad tym pierwszym strąconych miało ich zostać 11, nad drugim pięć, a nad trzecim — cztery.
Ze słów Humeniuk wynika, że w obwodzie odeskim uszkodzone zostały obiekty infrastruktury krytycznej, a w obwodzie mikołajowskim — obiekty infrastruktury energetycznej. Z kolei koncern energetyczny DTEK informuje o przerwach w dostawach prądu w Odessie w związku z rosyjskim atakiem na obiekty infrastruktury energetycznej w tym mieście.
Po południu o ataku na Ukrainę poinformowała Rosja.
Resort obrony Rosji poinformował o przeprowadzonym w nocy „zmasowanym uderzeniu przy użyciu broni precyzyjnej dalekiego zasięgu odpalanej z powietrza, morza i ziemi oraz przy użyciu bezzałogowych statków powietrznych”, którego celem były „obiekty infrastruktury energetycznej, kompleksu militarno-przemysłowego, węzły kolejowe, arsenały, pozycje ukraińskich sił zbrojnych i ukraińskich najemników”. Atak miał „zdezorganizować działanie zakładów przemysłowych produkujących i naprawiających broń, sprzęt wojskowy i amunicję”. Rosjanie twierdzą też, że zniszczyli „sprzęt wojskowy i broń dostarczoną Ukrainie z państw NATO” oraz „zakłócili przerzut ukraińskich rezerw na front”. Rosjanie twierdzą też, że zaatakowali jednostki ukraińskie w punktach, w których odtwarzały one zdolność bojową.
W nocy z 20 na 21 marca celem ataku był Kijów
To druga z rzędu noc, gdy Rosjanie przeprowadzają zmasowany atak powietrzny na Ukrainę. W nocy z 20 na 21 marca Rosjanie intensywnie atakowali Kijów przy użyciu pocisków manewrujących i pocisków balistycznych — Iskander-M i Kindżał. Obrona powietrzna stolicy miała strącić niemal wszystkie rakiety wystrzelone w stronę miasta. W ataku rannych zostało 13 osób.
Był to pierwszy od kilku tygodni atak rakietowy na ukraińską stolicę.