Duda po naradzie z Bidenem: USA obiecują utrzymanie pomocy dla Ukrainy

Prezydent Andrzej Duda wziął udział w wideokonferencji zorganizowanej z inicjatywy prezydenta USA Joe Bidena. Prócz prezydenta Polski Europę Środkowo-Wschodnią reprezentował prezydent Rumunii Klaus Iohannis.

Publikacja: 03.10.2023 17:13

Andrzej Duda

Andrzej Duda

Foto: PAP/Piotr Polak

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 587

Do rozmowy prezydent Joe Biden zaprosił, oprócz dwóch wymienionych polityków, przedstawicieli państw G7 i szefa NATO Jensa Stoltenberga. Rozmową kierowali  premier Kanady Justin Trudeau, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i kanclerz Niemiec Olaf Scholz.

Głównym tematem rozmowy  była pomoc dla Ukrainy.

Biden zapewnił, że Stany Zjednoczone utrzymają swoją pomoc dla Kijowa, mimo obecnych problemów z przyjęciem przez Kongres budżetu dla rządu, obejmującego finanse na tę pomoc.

Rozmowa odbyła się kilka dni po przyjęciu przez Kongres tymczasowej ustawy o wydatkach rządowych, która nie obejmuje pomocy dla Ukrainy, przeciwko której opowiada się coraz więcej przedstawicieli Partii Republikańskiej.

Od czasu inwazji Rosji w lutym 2022 roku Waszyngton przekazał Kijowowi kwotę 113 miliardów dolarów w postaci pomocy w zakresie bezpieczeństwa, gospodarki i pomocy humanitarnej.

Prezydent Andrzej Duda nie odpowiada na pytanie o nieobecność szefa MSZ w Kijowie

Prezydent Andrzej Duda, relacjonując wideokonferencję, mówił o tym, że Polska jest jednym z kluczowych państw jeśli chodzi o pomoc dla Ukrainy i zadeklarował jej utrzymanie, o co apelował Biden.

Prezydent USA miał też ocenić jako rozsądną postawę rządu w Polsce, jeśli chodzi o reakcje na prowokacje na granicy polsko-białoruskiej, zapewnił też, że Polska może  być pewna wsparcia NATO w takich sytuacjach.

Prezydent został zapytany przez dziennikarzy o powód nieobecności polskiego ministra spraw zagranicznych na ważnym spotkaniu szefów MSZ państw sojuszników Ukrainy w Kijowie. Duda uniknął odpowiedzi, podkreślając ponownie istotna rolę Polski jako jednego z najbardziej kluczowych dla pomocy Ukrainie państw.

Sam Zbigniew Rau wyjaśnił, że nie pojechał do Kijowa z powodu "dekoniunktury w stosunkach bilateralnych".

Czytaj więcej

Rau tłumaczy nieobecność w Kijowie: Dekoniunktura w stosunkach
Konflikty zbrojne
Ile musi wydać Europa, aby obronić się przed Rosją bez USA? Są wyliczenia
Konflikty zbrojne
Jak rosyjski dron trafił do USA? Pomógł Radosław Sikorski i polscy żołnierze
Konflikty zbrojne
Gen. Mieczysław Bieniek: Pierwszy raz słyszę o takich negocjacjach
Konflikty zbrojne
USA mogą osierocić Europę
Konflikty zbrojne
Rosyjski opozycjonista: Druga Jałta jest możliwa. I byłaby lepsza niż całkowity chaos